Najgorzej było w gminie Dębowa Łąka. Tutaj do urn pójść i oddać głos mogło 732 gospodarzy. Ilu to zrobiło? - Siedmiu - informują pracownicy Urzędu Gminy w Dębowej Łące.
Rolnicy udzielili poparcia dwójce kandydatów, którzy będą reprezentowali ich interesy w Powiatowej Izbie Rolniczej. Są to Piotr Oliwa z Kurkocina oraz Kamil Ramlau z Dębowej Łąki.
Dla każdej z gmin powiatu zarezerwowano po dwa mandaty. W gminie Wąbrzeźno o poparcie walczyła czwórka rolników. Największym zaufaniem głosujący obdarzyli mieszkańca Sitna, Stefana Strawczyńskiego. Zagłosowało na niego 62 gospodarzy. Drugim reprezentantem gminy Wąbrzeźno będzie Stanisław Gutkowski z Łabędzia, który otrzymał 33 głosy.
Ponadto kandydowali: Marcin Pieniążek z Ryńska ( 22 głosy) oraz Michał Portalski (23 głosy). W gminie Wąbrzeźno z 1.862 uprawnionych do głosowania, karty pobrało zaledwie 108 mieszkańców. Także w gminie Książki frekwencja była kiepska. Wyniosła niecałe 2 proc. Na Tadeusza Lisińskiego z Osieczka i Jacka Petyka z Łopatek głosy oddało w sumie 18 osób, a miało prawo - 910.
O interesy gospodarzy z gminy Płużnica w Powiatowej Izbie Rolniczej będą zabiegali Mirosław Redgoszcz z Uciąża, którego kandydaturę poparło 17 mieszkańców i Edward Kruk z Nowej Wsi Królewskiej, na którego zagłosowało 10 wyborców.
Z reprezentantów 19 powiatów z naszego województwa zostanie utworzona Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza. Jej kadencja potrwa 4 lata.
Czytaj e-wydanie »