Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zoo zamiast wojska

Kamil Sakałus
Po zmianie przepisów pracodawcy coraz chętniej zatrudniają młodych mężczyzn, którzy nie chcą iść do wojska.

     Rocznie w naszym regionie o zastępczą służbę wojskową stara się 500-600 osób.
     Zastępcza dłuższa
     
- Młodych mężczyzn, którzy o niej myślą jest znacznie więcej. 80 procent z nich jednak rezygnuje. Nie dlatego, żebyśmy ich zmuszali lub na siłę przekonywali, bo nie ma powodu by to robić. Od przyznania zastępczej służby, do jej odbycia często mija kilka lat. A to powoduje, że ma się nieuregulowany stosunek do służby wojskowej. Takie osoby na stałe zatrudni mało który pracodawca. Mają również niewielkie szanse np. na kredyt - mówi major Andrzej Nowicki, z toruńskiej Wojskowej Komendy Uzupełnień.
     W woj. kujawsko-pomorskim jest 158 instytucji, które zatrudniają mężczyzn, którzy w powodów etycznych lub religijnych nie chcą trafić do koszar. Pracują w urzędach gmin, szpitalach, domach opieki społecznej, domach dziecka, zakładach opiekuńczych. Często trafiają też do urzędów skarbowych, izb wytrzeźwień, ośrodków sportowych.
     - W tej chwili zatrudniam trzech takich mężczyzn. Pracują w hotelu. Przyjmują gości, pilnują terenu, sprzątają pokoje. Nie stwarzają żadnych problemów. Mają dostęp do wszystkiego, w tym do kasy i jeszcze się nie zdarzyło by cokolwiek zginęło - mówi Paweł Klimaszyk, dyrektor Ośrodka Sportu i Turystyki w Chełmży.
     500 zł na rękę
     
Klimaszyk przyznaje, że do zatrudnienia poborowych skłoniły go koszty. - Kiedyś pracodawca musiał płacić za takiego pracownika około 400 złotych, teraz jest to 120 złotych - wyjaśnia Ewa Organiściak zajmująca się w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Toruniu służbą zastępczą. Pensje pracownika (około 500 zł) oraz składki na ZUS refunduje Ministerstwo Gospodarki.
     Nie ma przeszkód, by zamiast do wojska trafić do... zoo. Np. w łódzkim zoo pracuje sześciu poborowych. Kiedyś o taką możliwość pytał toruński Ogród Zoobotaniczny, ale zrezygnował.
     Zastępczą służbę można odbywać w zoo, w teatrze przy montażu dekoracji i w zarządzie dróg przy sprzątaniu poboczy. - Warunkiem jest jednak, by pracodawcą była jednostka państwowa lub samorządowa. Firmy czy np. ZOZ-y, w których ponad połowę udziałów mają osoby prywatne, odpadają - wyjaśnia Organiściak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska