Zrób sobie naturalny krem albo tonik w domowym SPA! Mamy wskazówki pasjonatki

- Jestem fizjoterapeutką, siedemnaście lat temu postawiłam na naturalny styl życia - opowiada Krystyna Strońska. Swoją wiedzą dzieli się uczestniczkami wyjątkowych warsztatów pod hasłem „Ziołowo i ekologicznie w ogrodzie, kuchni i kosmetyce”. Skąd ich wyjątkowość? Są pełne smaków, zapachów i inspiracji.

- Za nami trzy spotkania w cudownym, pięknym parku w Siennie oraz w Minikowie, będą jeszcze jedne warsztaty - opowiada Ilona Oleś z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie, która zajmuje się projektem od strony organizacyjnej. Zioła wzięły pod lupę kujawsko-pomorskie rolniczki, emerytki. - Zainteresowanie było duże - mówi pani Ilona. - Często, by w coś się zaangażować, wystarczy impuls. Podejrzewam, że warsztaty mogą być takim impulsem dla uczestniczek.

Pani Krystyna podzieliła się kilka wskazówkami dotyczącymi naturalnych kosmetyków. Warto skorzystać!

Zalewamy wrzątkiem herbatę ziołową, zostawiamy około 3 centymetry naparu. Wykorzystując np. tetrę czy bawełnianą szmatkę, przemywamy nim twarz. Jak wskazuje pani Krystyna, rumianek odświeża i koi, lipa wycisza, a płatki ogrodowych róż uspokoją zaczerwieniową twarz.

Wrzucamy wybrane zioło - suszone bądź świeże - do oliwy z oliwek lub oleju (ze względu na opryski, unikajmy rzepakowego). Gotujemy przez trzy, cztery godziny na małym ogniu. Odcedzamy bazę do miseczki. Potrzebujemy zagęstnika - może to być np. wosk pszczeli od zaprzyjaźnionego pszczelarza (ewentualnie można rozpuścić prawdziwą woskową świeczkę). Wosk powinien trafić do kąpieli wodnej. 15 gramów wosku wlewamy do 150 gramów bazy. Delikatnie mieszamy, umieszczamy w wyparzonym słoiczku.

- Przepisów jest wiele. Wśród składników wyróżnia się choćby nagietek, który pomaga suchej skórze - mówi pani Krystyna. - Krem tymiankowy jest bakteriobójczy, dezynfekuje - podobnie jak bazylia, oregano. Dodajmy, że krem z woskiem może stać przez dwa, trzy tygodnie. Na bazie jogurtu - dwa, trzy, góra sześć dni (w lodówce). Kiedy chcemy mieć krem na dłużej, dorzućmy konserwant naturalny, choćby glicerynę rośliną.

Olej roślinny z wyciągami z kwiatów lub ziół to tzw. macerat. Możemy do niego wykorzystać choćby:

• pokrzywę - działa tonizująco
• arnikę - pomaga w walce z obrzękami, siniakami
• skrzyp - uszczelnia naczynka krwionośne
• łopian - zmniejsza łojotok, łagodzi zmiany trądzikowe
• różę - wygładza skórę, nawilża, koi, poprawia napięcie skóry
• aloes - łagodzi podrażnienia
• rozmaryn - ujędrnia, wygładza łagodzi zmiany skórne

- Wiem, że są panie mające blokadę przed naturalnymi kosmetykami, niektóre czują po nich dyskomfort. Pamiętajmy jednak, że zioła mają cudowne właściwości, a do tego - są na wyciągnięcie ręki. Aby coś z nich stworzyć, wystarczą chęci i odrobina wolnego czasu. Możemy urządzić sobie np. wieczór z przyjaciółkami, i zabrać się za tworzenie naturalnych kosmetyków - dodaje pani Krystyna.

Zdradzimy, że do zrobienia domowego mleczka wystarczą miód, śmietana albo kefir, olej z rzepaku czy z ostropestu. - Zależy, co kto lubi - dodaje specjalistka od naturalnych kosmetyków. - Tłuszcz rozpuszcza bród, ale są panie, które mają przed nim opory - w takim przypadku polecam jogurt z odrobiną miodu. W każdym jogurcie, śmietanie jest trochę tłuszczu.

Kolorowe pomadki np. z buraka? Domowy tusz do rzęs? Zapach? I takie kosmetyki potrafi stworzyć pani Krystyna. O tym - wkrótce!

Warsztaty „Ziołowo i ekologicznie w ogrodzie, kuchni i kosmetyce”, organizowane przez Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie, są współfinansowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Miejsca: Centrum Edukacji Przyrodniczej w Siennie oraz Centrum Dziedzictwa Kulinarnego i Turystyki Wiejskiej w Minikowie.