https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zryw odgórny, czyli co tam na dachu...

RENATA KUDEŁ
Sala gimnastyczna Gimnazjum nr 2 przy ul.  Żytniej. Wczoraj śnieg pomogli zrzucić z  dachu strażacy z jednostki zakładowej  "Anwilu".
Sala gimnastyczna Gimnazjum nr 2 przy ul. Żytniej. Wczoraj śnieg pomogli zrzucić z dachu strażacy z jednostki zakładowej "Anwilu". Fot. WOJCIECH ALABRUDZIŃSKI
Włocławscy strażacy, strażnicy miejscy i policjanci sprawdzają, jak wiele śniegu zalega na dachach. Do kontrolerów w mundurach dołączyli także inspektorzy nadzoru budowlanego.

     Nawet 5 tys. złotych grzywny może kosztować niefrasobliwość właścicieli, administratorów i przedsiębiorców, jeśli na dachach ich wielkopo-wierzchniowych pomieszczeń będzie zalegała warstwa śniegu, zagrażająca konstrukcji budynku._
     Trzy największe hipermarkety
     - "Real", "Tesco" i "Kaufland" - mające wielkowymiarowe dachy, zostały skontrolowane w ubiegłym tygodniu, w nocy z soboty na niedzielę. -
Dach odśnieżamy sukcesywnie, od momentu, kiedy pojawiły się intensywne opady - mówi Renata Wojciechowska, zastępca dyrektora hipermarketu "Real" we Włocławku.
     Podobnie ocenia sytuację Marcin Knapek, rzecznik grupy handlowej "Kaufland": - _Nie ma żadnych zagrożeń dla naszych klientów i pracowników.
Prezydent Władysław Skrzypek wydał zarządzenie dotyczące wyłączenia z użytkowania sal gimnastycznych w szkołach
     do czasu sprawdzenia
     czy znajdująca się na dachach pokrywa śniegowa nie grozi katastrofą budowlaną. - Dyrektorzy włocławskich szkół zgłaszali problem zalegającego na dachach sal gimnastycznych śniegu już w ubiegłym tygodniu - mówi Andrzej Chmielewski, dyrektor biura prasowego Urzędu Miasta.
     Jednym z obiektów, gdzie w grę może wchodzić nagromadzenie dużej ilości śniegu na dachu, jest sala gimnastyczna Szkoły Podstawowej nr 12 przy ul. Wiejskiej. Odbywa się tu wiele włocławskich studniówek. - Wiemy o tym zagrożeniu i odpowiednio
     wcześnie zareagowaliśmy
     - mówi dyr. Grzegorz Malen-dowicz. Na dachu znajduje się obecnie śladowa, 6-8 cm. warstwa zlodowaciałego śniegu. - Nie można jej usunąć, bo dach ma pokrycie papowe. Kontaktowałem się z nadzorem budowlanym i mam potwierdzenie takiej decyzji - _mówi dyr. Malendowicz. Dziś, przed rozpoczęciem zajęć sportowych, dyrektorzy włocławskich szkół będą sprawdzać ewentualne zagrożenia.
     Na włocławskiej Hali Mistrzów zalega 15-centymetrowa warstwa śniegu. - _To nie jest niebezpieczne, ponieważ dopuszczalne normy mówią o znacznie grubszej pokrywie śnieżnej
- twierdzi Jarosław Biegała, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Z dachu starej hali OSiR śnieg zwiał wiatr. Miejscami dach pływalni "Delfin" przykrywa warstwa zlodowaciałego śniegu, ale i tu sytuacja jest pod kontrolą. **

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska