ZUS skontrolował niedawno prawie 150 tysięcy osób w całym kraju, które wzięły zwolnienia lekarskie.
Okazało się, że od sierpnia dwóch tysięcy osób na takich zwolnieniach być nie powinno. W efekcie straciły zasiłek chorobowy i musiały wrócić do pracy. Dzięki temu państwo zaoszczędziło na cofniętych zasiłkach 2,7 mln złotych.
ZUS kontrolował także, czy osoby, które według zaleceń lekarzy miały leżeć w łóżku, rzeczywiście to robiły, a nie na przykład remontowały sobie mieszkanie, czy dorabiały na boku. Od sierpnia inspektorzy odwiedzili w domach ponad 40 tysięcy chorych. Tysiąc z nich nie wykonywało lekarskich zaleceń.
Najwięcej lekarskich zaświadczeń wystawia się w województwie śląskim. Średnio na jednego mieszkańca regionu przypadają tam 22 dni zwolnienia.