Na 7 marca bydgoska drużyna zaplanowała wstępnie wyjazdowe zgrupowanie w Krsko. Z decyzją o wyjeździe klub będzie jednak wstrzymywał się do ostatniej chwili.
- Na torze w Krsko jeszcze w czwartek leżało dwadzieścia centymetrów śniegu - przekazał Jerzy Kanclerz. - Pogoda szybko się jednak zmienia i dostałem informację, że już po weekendzie może tam być zupełnie inaczej. Jesteśmy przygotowani na wyjazd, ale nie podjęliśmy jeszcze decyzji, czy faktycznie potrenujemy w Krsko. Wiele wskazuje na to, że również w Polsce będą warunki do jazdy.
Byle nie było przerw
Już w poniedziałek do treningów na Motoarenie przymierzą się torunianie. - Słyszałem, że Sławomir Kryjom chce w przyszłym tygodniu posłać swoich zawodników na tor - mówi Kanclerz. - Niewykluczone, że warunki do jazdy będą też w Ostrowie, może w Gnieźnie. Jak tylko zaświeciło słońce, nasi zawodnicy zaczęli dopytywać się także o możliwość wyjazdu na bydgoski tor. Z tym jednak musimy się wstrzymać.
Dyrektor Polonii jest przekonany, że treningi na torze wystarczy rozpocząć w połowie miesiąca. - Nie ma się co podpalać. Nawet wyjazd do Krsko nie będzie miał sensu, jeśli po powrocie nie będzie można kontynuować treningów w Polsce. Ważne, żeby nie było przerwy - zapewnił. - Jeśli w Bydgoszczy rozpoczniemy jazdy 18 marca i będziemy trenować co dwa dni, to wiem z doświadczenia, że żużlowcy będą mieli dość jazdy i spokojnie przygotują się do sezonu. Póki co, wszyscy czekają na telefony z informacją, gdzie i kiedy będziemy trenować.
Na marzec Polonia ma zaplanowane cztery sparingi. Pierwszy - 16.03 z GTŻ w Grudziądzu, kolejny 19.03 z Unią w Lesznie, a 27.03 z Wybrzeżem w Gdańsku. Na 28 marca do Bydgoszczy zaproszony został Falubaz Zielona Góra.
24 marca na stadionie Polonii rozegrane zostanie też Kryterium Asów. W Bydgoszczy nie odbędzie się z kolei finał Złotego Kasku. Zapadła już decyzja, że organizatorem tego turnieju będzie Rawicz (25 kwietnia). Do roli gospodarza kandydowała także Bydgoszcz. - Powstało małe zamieszanie z tym turniejem i ostatecznie nie odbędzie się na naszym torze. Najważniejsze jednak, że udało nam się utrzymać termin Kryterium Asów.
Czytaj e-wydanie »