Po ukończeniu 70. roku życia prawo do wykonywania zawodu tracą na przykład notariusze. Żołnierze są przymusowo zwalniani ze służby po ukończeniu 60 lat, choć wielu z nich - zauważa "Dziennik Gazeta Prawna" - nie musi wcale zachowywać sprawności fizycznej niezbędnej do służby w polu. Przepisy nakazują też zwalnianie z pracy profesorów. Ustawa mówi: jeśli skończą 70 lat, automatycznie rozwiązuje się ich umowa o pracę.
Zdaniem doktor Agnieszki Chłoń-Domińczak ze Szkoły Głównej Handlowej, byłej wiceminister pracy odpowiedzialnej za program aktywizacji osób starszych, taka sytuacja to podwójna strata dla gospodarki i budżetu. Chłoń-Domińczak przekonuje, że wysyłanie osób zdolnych do pracy na świadczenia oznacza dodatkowo, że nie płacą one podatków oraz składek do ZUS i NFZ.
Udostępnij