Zamiast obecnych 100 procent uposażenia policjanci, strażacy i przedstawiciele innych służb mundurowych mają dostać tylko 80 procent. To znaczy: tyle, ile otrzymują wszyscy inni pracownicy zatrudnieni na etatach.
Przeczytaj także: Jak pracować to tylko w budżetówce?
Na niekorzystne dla siebie zmiany mundurowi się nie zgadzają, tłumacząc, że ich praca jest specyficzna (mówią o dyżurach w niedziele i święta).
Efektem jest dzisiejsza pikieta. Przed Sejmem zgromadziło się kilka tysięcy osób. Wśród protestujących są też załogi z Kujaw i Pomorza.
Samych policjantów z naszego województwa pojechało do stolicy przynajmniej 40. Wyjechali z Bydgoszczy około godz. 3 w nocy. To związki zawodowe zorganizowały autokar. Są też strażacy.
Mieszkańcy regionu planują wrócić dziś wieczorem.
Czytaj e-wydanie »