Wciąż trwają na miejscu czynności z udziałem policji, prokuratora i straży pożarnej. Wcześniej przyjechała załoga karetki pogotowia, by lekarz mógł stwierdzić zgon.
Jak to się stało, że przez długi czas w kanale warsztatu samochodowego leżały zwłoki, przez nikogo niezauważone? Czy mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych, czy przy udziale osób trzecich?
Policja i prokuratura w tej chwili nie są w stanie na te pytania udzielić odpowiedzi. Na miejscu, w warsztacie w Świerkocinie próbują ustalić jak najwięcej danych w sprawie nieżyjącego mężczyzny.
Jak oceniają policjanci, rutynowe w takich przypadkach czynności mogą potrwać jeszcze co najmniej godzinę lub dwie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"