Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnią Mirosława Stochaja, grudziądzkiego urzędnika, który pijany potrącił pieszego. Jeśli policja przedstawi zarzuty

Lern
Fot. Piotr Bilski/Archiwum
- Wypowiedzenie umowy pracownikowi podejrzanemu o ucieczkę z miejsca wypadku to tylko formalność - mówi rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego.

www.pomorska.pl/grudziadz

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza na www.pomorska.pl/grudziadz

Mirosław Stochaj, kierownik Urzędu Marszałkowskiego w Grudziądzu, który pijany potrącił pieszego, nie usłyszał do tej pory żadnych zarzutów. Trwają badania, które mają stwierdzić ile alkoholu w organizmie miał w chwili wypadku.

- Marszałek Piotr Całbecki poprosił grudziądzką policję o informacje na temat dochodzenia - mówi Beata Krzemińska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego. - Jak tylko kierownik usłyszy zarzuty, zostanie dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Wypowiedzenie umowy w takim przypadku to tylko formalność.

Mirosław Stochaj potrącił pieszego 4 września, w sobotę na ul. Południowej. Uciekł z miejsca wypadku. Godzinę później został zatrzymany przez policję. Miał dwa promile alkoholu w organizmie.

"Pomorska" poinformowała pierwsza o tej bulwersującej sprawie.

W rozmowie z naszym reporterem Mirosław Stochaj przyznał się do prowadzenia auta pod wpływem alkoholu.
Udostępnij

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska