https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żyć w Konojadach

jm
Kościół, szkoła, dwór w otoczeniu parku - i  najmłodsi obywatele Konojad, korzystają z  lekcyjnej przerwy.
Kościół, szkoła, dwór w otoczeniu parku - i najmłodsi obywatele Konojad, korzystają z lekcyjnej przerwy. JOLANTA MŁODECKA

     W tej maleńkiej wiosce trzy obiekty zwracają uwagę: gotycki kościół, zabytkowy dwór oraz równie zabytkowa, zbudowana w latach trzydziestych szkoła podstawowa. Dwór, niestety, jest w opłakanym stanie. Jest własnością gminy - przygotowano tu mieszkania komunalne, w kościelnej wieży straszą połamane żaluzje, najlepiej ma się szkoła. Uczy się w niej około trzydzieścioro dzieci, ale wszystko wskazuje na to, że prędzej, czy później będą musiały przenieść się do pobliskich Górali. Utrzymanie tak małej placówki jest bardzo kosztowne... Po likwidacji szkoły gmina nie zamierza pozbyć się zabytkowego budyneczku - choć nie ma jeszcze pomysłu na jego wykorzystanie. Konojady mają swoją historyczną postać - tu urodził się Wojciech Dębołęcki (1575-1645), franciszkanin, pisarz, kompozytor, kronikarz zakonu.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska