
5. Wjeżdżanie na skrzyżowanie przy braku możliwości zjechania z niego
To też jedna z plag. Wielu kierowców doskonale widzi, że nie będzie miało możliwości zjechać ze skrzyżowania, ale i tak ładuje się na sam środek, często także na torowisko tramwajowe. Potem światła się zmieniają, z prawej i lewej strony ruszają na nich pojazdy, a oni nie mają się gdzie podziać. Znów wychodzi na to, że samochody powinny mieć skrzydła. Ale chyba bardziej to, że nie każdy powinien mieć prawo jazdy.

6. Nieużywanie kierunkowskazów
Drążek do włączania kierunkowskazów po to umieszczono przy kierownicy, żeby można było go łatwo użyć jednym ruchem palca. Niestety dla wielu kierowców jest to zbyt duży i niepotrzebny wysiłek. Po co włączać kierunkowskaz przy zmianie pasa, przecież to zajmuje dwie sekundy? Albo po co włączać go przy skręcaniu? Niestety jest to bardzo uciążliwe dla pozostałych uczestników ruchu, o czym ci kierowcy zdają się zapominać.

9. Trąbienie na wszystko i wszystkich
To ten typ kierowcy, który najlepiej czułby się na drodze sam. Żeby nie było innych uczestników ruchu. Ktoś jedzie (jego zdaniem) za wolno? Trąbi! Ktoś (jego zdaniem) jest zawalidrogą? Trąbi! Pieszy za bardzo guzdrze (jego zdaniem) się na pasach? Trąbi! Wydaje się, że z każdej podróży samochodem taki kierowca musi wracać niezwykle znerwicowany.

8. Motocykliści
To chyba nie wymaga komentarza...