Uroczystości związane ze 103. rocznicą wyzwolenia Żnina podczas Powstania Wielkopolskiego rozpoczęły się przy wiadukcie na trasie Żnin - Janowiec Wielkopolski, który z tej okazji zyskał patrona - ppor. Tadeusza Lerchenfelda. Aby upamiętnić tego powstańca, do Żnina przyjechała jego rodzina.
Przypomniano wydarzenia związane z Powstaniem Wielkopolskim.
Tablicę z nazwiskiem patrona odsłonili: Wojciech Lerchenfeld, wnuk powstańca oraz burmistrz Robert Luchowski. Z kolei Mirosław Pilarski, nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 1, przybliżył postać ppor. Tadeusza Lerchenfelda.
- Z całą pewnością Tadeusza Lerchenfelda możemy wymienić w jednym szeregu z tak znanymi postaciami jak Mieczysław Paluch, Paweł Cyms, Bogdan Hulewicz czy Włodzimierz Kowalski i wielu innych, bez których to powstanie tak naprawdę nie doszłoby do skutku i nie odniosłoby tak spektakularnych sukcesów. Ich odwaga, determinacja i wiara w zwycięstwo zasługują na najwyższe uznanie - powiedział Mirosław Pilarski.
Głos zabrał także Przemysław Gniazdowski, prawnuk Tadeusza Lerchenfelda. Przyjechał do Żnina razem z rodziną.
- Chcielibyśmy w imieniu całej rodziny serdecznie podziękować za uhonorowanie działalności społecznej i patriotycznej mojego pradziadka. W szczególności dziękujemy też w imieniu ostatniej żyjącej córki Tadeusza, cioci Gabrysi, która w wieku 92 lat nie mogła tutaj z nami być. Jest o tym poinformowana i bardzo dziękuje za uhonorowanie działalności jej ojca - powiedział Przemysław Gniazdowski.
Opowiedział także jak potoczyły się losy rodziny Lerchenfeldów w późniejszych czasach.
- Od Powstania Wielkopolskiego w wyniku różnych historycznych wydarzeń losy naszej rodziny potoczyły się tak, że właściwie wszyscy rozjechali się gdzieś po Polsce i świecie. Nikt tutaj nie został. Chciałbym się pochwalić, że kilka lat temu postanowiłem przeprowadzić się z małej miejscowości koło Konina do Bydgoszczy,a rok temu postanowiłem wyprowadzić się z Bydgoszczy i przeprowadzić się do powiatu żnińskiego. Wspólnie z żoną od dziewięciu miesięcy jesteśmy mieszkańcami gminy Łabiszyn.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Kolejny punktem tegorocznych obchodów rocznicy Powstania Wielkopolskiego było odsłonięcie Alei Powstania Wielkopolskiego, która znajduje się przy rzece Gąsawce od strony ul. 700-lecia, naprzeciwko muralu i rzeźby Powstańca Wielkopolskiego. Jej inicjatorem jest Jacek Pietraszko, prezes żnińskiego koła Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Znajdują się tam dwa głazy. Na jednym jest napis: "Bohaterom Powstania Wielkopolskiego", a na drugim "Ignacy Paderewski".
- Chcieliśmy materialnie pokazać, że pamiętamy. Poprzez te kamienie chcemy, aby pamięć o powstaniu i powstańcach nigdy nie zginęła. Robimy to dla młodego pokolenia, które - myślę - dalej będzie pielęgnowało tradycję, historię naszego miasta. naszym zamiarem jest kontynuowanie stawiania tych kamiennych głazów z kolejnymi nazwiskami. Myślę, że za kilka lat, gdy spotkamy się w tym samym miejscu będzie ich znacznie więcej. Będą one upamiętniały te osoby, które przyczyniły się do wyzwolenia naszego miasta spod zaboru pruskiego - powiedział Jacek Pietraszko.
Uczestnicy obchodów udali się na żniński cmentarz aby złożyć kwiaty i zapalić znicze na grobie, w którym spoczywa 16 uczestników walk z 1919 roku.
- Łączy nas duma, pamięć i wdzięczność dla Powstańców Wielkopolskich, bo jak głosi powstańcze epitafium: "Nikt im iść nie kazał. Poszli, bo wiedzieli za co idą walczyć, komu spłacać dług". Świętując Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, chylimy głowy nad bohaterstwem i ofiarą jego uczestników, szczególnie za poległych w boju. Cześć i chwała bohaterom! Cześć i chwała Powstańcom Wielkopolskim! - powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.
Ostatnim miejscem uroczystości był cmentarz parafialny w Wenecji, gdzie złożono kwiaty na odrestaurowanym grobie Józefa Kwiatkowskiego z Godaw, który zginął od ran odniesionych podczas jednej z bitew w Żninie. Kiedy ten 20-letni wówczas chłopak umierał w szpitalu polowym znajdującym się w jednej z kamienic na rynku w Gąsawie, w dłoni ściskał orzełka do czapki, którego kupił tuż przed powstaniem....
- Mafia pruszkowska. Co stało się z gangsterami: „Słowikiem”, „Masą” czy „Wańką”?
- Tak wzrosną ceny papierosów, wódki i piwa w 2022 roku. Wyliczenia po podwyżce akcyzy
- Konkurs "Rosnąca odporność". Nagrody dostały trzy gminy z powiatu żnińskiego
- Oto pensje wójtów, burmistrzów i starosty żnińskiego. Dla kogo najwięcej w 2022 roku?