https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

15-latek palił w szkole marihuanę

(goz)
fot. non-sens.pl
W ręce lipnowskich kryminalnych trafił 15-latka, po tym jak został przyłapany w szkolnej szatni na paleniu marihuany. Kolejną porcję tego narkotyku policjanci znaleźli w pokoju nastolatka.

www.pomorska.pl/lipno

Więcej informacji z Lipna i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno

W jednej ze szkół w powiecie lipnowskim nNauczyciel szkoły poczuł nagle charakterystyczną woń, która zaprowadziła go do szkolnej szatni. Tam na gorącym uczynku przyłapał 15-letniego ucznia z przypalonym suszem ziela w rurce po długopisie.

Dalej sprawą zajęli się kryminalni. Wypełniacz plastikowej rurki zbadany narkotesterem okazał się marihuaną. W tej sytuacji uczeń ze swoją mamą trafili do lipnowskiej komendy.

Kolejną rurkę z marihuaną policjanci znaleźli w pokoju nastolatka. Kryminalni wyjaśniają, w jakich okolicznościach młody człowiek wszedł w posiadanie zakazanych środków. Natomiast o tym jakie poniesie konsekwencje swojego zachowania zadecyduje sędzia zajmujący się sprawami rodzinnymi i nieletnich.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ortografia to przeżytek.

Chyba ty,
w
w bulu i nadzieji
I gdzie kończysz te studia? Wyższa Szkoła Pasterstwa Wysokogórskiego? Ortografii to tam chyba nie wymagają?

Ortografia to przeżytek.
G
Gość
deb***u nie pitol ze marichuana nie jest szkodliwa.
ja palilem trawke od 5 klasy podstawowki teraz mam ponad 30 lat.
W wieku 20 lat moje zycie stanelo w gruzach. Ledwo zdałem mature potem poszedłem na studia pochodzilem pare miesiecy oczywiscie ich nie skonczylem bo wolalem jarac stufy z kolegami zamiast do szkoly chodzic to szedłem do kumpli na melanz. Coraz to bardziej gubilem sie stracilem swoja kobieta miala ona zostac moja zona ale ja wolalem dragi. Postanowilem pojsc na studia prawnicze pochodzilem pare miechow i stwierdzilem ze mi sie nie chce w miedzy czasie stracilem prace bylem bez szkoly bez pracy i tylko balowalem z kumpali na podworku i tak tak przez 2 lata non stop melanz kłotnie w domu o to zebym do roboty poszedł . Mialem wszystkich dosyc zylem swoim swiatem mialem wszystko gdzies. Para razy wyladowalem na detoksie nic to nie dało tylko sprawe pogorszyło. Wariowalem mialem leki chcialem sie zabic. W koncu stanelem na nogi i zaczelem powaznie zastanawiac sie nad swoim zyciem poznalem moja kochana zone obecnie koncze studia prawnicze i prawadze normalne zycie przede wszystkim wolne od nałogow. Młodzi ludzie nie wiedza w co wchodza.

I gdzie kończysz te studia? Wyższa Szkoła Pasterstwa Wysokogórskiego? Ortografii to tam chyba nie wymagają?
G
Gość
Marihuana nie jest szkodliwa.
nie no poza tym że palenie marihuany przez męszczyzn powoduje rozwodnienie nasienia co sprawia że płód ma prawie ze zerowe szanse na wykształcenie wszystkich nażądów , a przez to dziecko może się urdzić się bez np. nogi , dłoni lub lub żąłądka
w
wpisz swoje imię
Mam znajomego, który nie pije nie pali i też tak ma. Kilku stoczyło się na same dno nie wiedząc co to trawa. Nie widzieli na oczy dżojnta .
Walili non stop wódę i tanie wińska, które jeszcze bardziej uzależniają od marysi. Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe - nawet oglądanie telewizji. Sam widzisz, że twój problem tkwił w głowie, a nie w trawie. Jak sam zrozumiałeś to ci przeszło.

a ty, 'bis'u ? zrozumiesz sam, czy czeba ci tumaczyć jak tumanowi

deb***u nie pitol ze marichuana nie jest szkodliwa.
ja palilem trawke od 5 klasy podstawowki teraz mam ponad 30 lat.
W wieku 20 lat moje zycie stanelo w gruzach. Ledwo zdałem mature potem poszedłem na studia pochodzilem pare miesiecy oczywiscie ich nie skonczylem bo wolalem jarac stufy z kolegami zamiast do szkoly chodzic to szedłem do kumpli na melanz. Coraz to bardziej gubilem sie stracilem swoja kobieta miala ona zostac moja zona ale ja wolalem dragi. Postanowilem pojsc na studia prawnicze pochodzilem pare miechow i stwierdzilem ze mi sie nie chce w miedzy czasie stracilem prace bylem bez szkoly bez pracy i tylko balowalem z kumpali na podworku i tak tak przez 2 lata non stop melanz kłotnie w domu o to zebym do roboty poszedł . Mialem wszystkich dosyc zylem swoim swiatem mialem wszystko gdzies. Para razy wyladowalem na detoksie nic to nie dało tylko sprawe pogorszyło. Wariowalem mialem leki chcialem sie zabic. W koncu stanelem na nogi i zaczelem powaznie zastanawiac sie nad swoim zyciem poznalem moja kochana zone obecnie koncze studia prawnicze i prawadze normalne zycie przede wszystkim wolne od nałogow. Młodzi ludzie nie wiedza w co wchodza.

"stanełeś" na nogi i "zaczełeś" siem zastanawiać. i takich mamy prawników i takie w Polszcze prawo.
b
bis
deb***u nie pitol ze marichuana nie jest szkodliwa.
ja palilem trawke od 5 klasy podstawowki teraz mam ponad 30 lat.
W wieku 20 lat moje zycie stanelo w gruzach. Ledwo zdałem mature potem poszedłem na studia pochodzilem pare miesiecy oczywiscie ich nie skonczylem bo wolalem jarac stufy z kolegami zamiast do szkoly chodzic to szedłem do kumpli na melanz. Coraz to bardziej gubilem sie stracilem swoja kobieta miala ona zostac moja zona ale ja wolalem dragi. Postanowilem pojsc na studia prawnicze pochodzilem pare miechow i stwierdzilem ze mi sie nie chce w miedzy czasie stracilem prace bylem bez szkoly bez pracy i tylko balowalem z kumpali na podworku i tak tak przez 2 lata non stop melanz kłotnie w domu o to zebym do roboty poszedł . Mialem wszystkich dosyc zylem swoim swiatem mialem wszystko gdzies. Para razy wyladowalem na detoksie nic to nie dało tylko sprawe pogorszyło. Wariowalem mialem leki chcialem sie zabic. W koncu stanelem na nogi i zaczelem powaznie zastanawiac sie nad swoim zyciem poznalem moja kochana zone obecnie koncze studia prawnicze i prawadze normalne zycie przede wszystkim wolne od nałogow. Młodzi ludzie nie wiedza w co wchodza.

Mam znajomego, który nie pije nie pali i też tak ma. Kilku stoczyło się na same dno nie wiedząc co to trawa. Nie widzieli na oczy dżojnta .
Walili non stop wódę i tanie wińska, które jeszcze bardziej uzależniają od marysi. Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe - nawet oglądanie telewizji. Sam widzisz, że twój problem tkwił w głowie, a nie w trawie. Jak sam zrozumiałeś to ci przeszło.
A
Ania
Co za sepsa? Skąd w ogóle taki pomysł palić marihuanę w szkole? Skąd miał tę tofanę?
W
WERCIA
Marihuana powinna zostac zalegalizowana;D;D;D
G
Gość
W dniu 20.05.2010 o 20:23, Reggaexd napisał:

Kto?Bob Marley?


A to Polak był?
R
Reggaexd
W dniu 24.02.2010 o 22:58, Gość napisał:

Marihuanę palił też ...wiecie kto?



Kto?Bob Marley?
z
ziolek212
co wy gadacie ja np pier***e zycie mam przewalone zycie i sram na to pale pije pale trawe i co z tego
(G)
W dniu 24.02.2010 o 21:28, THC! napisał:

JP na 100% Lipno pier***i Policje ! taaa



Jezu, jakim ty jestes prostakiem, pewnie zyjesz jeszcze na utrzymaniu matki, sluchasz ulicznej muzyki i jestes totalnym tobolem.
Zastanow sie nad tym co piszesz i naucz sie pokory.
Poza tym policja w kazdym panstwie musi funkcjonowac bo jest to organ porzadkowy, ktory ma zapewnic panstwu bezpieczenstwo.
To jest nawet zapisane w konstytucji tlumoku...
G
Gość
Marihuanę palił też ...wiecie kto?
T
THC!
JP na 100% Lipno pier***i Policje ! taaa
T
THC!
Sadzić Palić Zalegalizować !
SLU ! (...)Jest dobrze ziomale i oby tak dalej..."
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska