W Wieńcu-Zdroju przez lata stała tablica informująca o miejscu, w którym przebiega 19. południk. Już jej tam nie ma. Co więcej, okazało się, że i ten południk przebiega w innym miejscu.
Tablica z informacją o 19. południku została ustawiona w 2007 r. w setną rocznicę pierwszej wycieczki zorganizowanej przez Aleksandra Janowskiego, założyciela PTTK, była także atrakcją turystyczną. Wiele osób tam się zatrzymywało i pewnie zadawało sobie pytanie skąd wziął się południk?
W 1884 r. ujednolicano dane geograficzne i rachubę czasu. Międzynarodowy południk zerowy został wyznaczony w Greenwich. Od tego miejsca zaczęto mierzyć długość geograficzną i strefy czasowe. 19. południk długości geograficznej wschodniej przebiega właśnie w okolicach Wieńca-Zdroju. Prawdziwy czas dla tego miejsca różni się od czasu Greenwich o 16 minut. Zatem, gdy na naszych zegarach pokazywane jest np. południe, to tak naprawdę jest godz. 11.44.
Wracając zaś do tablicy, która pokazywała, jak się niedawno okazało, niewłaściwe miejsce przebiegu tego południka, trzeba wyjaśnić, że pokonał ją czas.
- Tablica była już mocno zniszczona - podkreśla Mieczysław Olejnik, inżynier nadzoru z Nadleśnictwa Włocławek. - Będzie nowa. Zostanie wykonana w podobnej formie. Prawdopodobniej stanie do końca lipca, jednak nie wróci na dotychczasowe miejsce. Podczas prac geodezyjnych na terenie naszych lasów, pomiary wykazały, że tablica powinna stanąć ponad dwieście metrów bliżej Włocławka.
Nowa tablica stanie więc tam, gdzie jej miejsce. Będzie widoczna zarówno ze ścieżki rowerowej, a także z przebiegającej obok drogi.