https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

200 lat, panie Wincenty

Barbara Zybajło
Fot. Aleksander Knitter
We wtorek Wincenty Manejkowski skończył 104 lata.

Najstarszy mieszkaniec powiatu czuje się świetnie, a apetyt, pamięć i humor mu dopisują. We wtorek w domu gościła rodzina, były słodkości i kwiaty oraz wspomnienia przy kawce. Urodzony w Wasyliszkach 12 lutego 1904 roku pan Wincenty przed II wojną światową uczył dzieci, po wojnie trafił do Polski, gdzie zajmował się m.in. księgowością. Od wielu lat jest już na emeryturze, mieszka przy ul. Mickiewicza i choć pogoda nie jest za piękna, jeszcze spotkać go można na spacerze. I choć ma małe kłopoty ze słuchem, na zdrowie nie narzeka, a jak przyznał "Pomorskiej", je czosnek i pije sok z pomidorów i po tym czuje się świetnie.

- Mężowi zdrówko na szczęście dopisuje - mówi żona pana Wincentego Barbara Manejkowska. - Mimo zimna rusza się z domu i robi sobie spacerki po ulicy.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska