https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

20-latek oskarżony o zamordowanie ze szczególnym okrucieństwem rodziców i brata w Ząbkowicach Śląskich

Adrianna Szurman
20-letni Marcel C. został oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swoich 48-letnich rodziców i 7-letniego brata
20-letni Marcel C. został oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swoich 48-letnich rodziców i 7-letniego brata
Ta zbrodnia wstrząsnęła Polską. W grudniu 2019 roku w domku jednorodzinnym w Ząbkowicach Śląskich znaleziono ciała rodziców i dziecka. Na policję zadzwonił Marcel C., starszy syn ofiar i powiadomił o napadzie rabunkowym... Prokuratura jest przekonana, że sam go upozorował z motywacji zasługującej na szczególne potępienie.

Dziś 20-letni Marcel C. został oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swoich 48-letnich rodziców i 7-letniego brata. Horror rozegrał się w domu jednorodzinnym w Ząbkowicach śląskich w nocy z 8 na 9 grudnia 2019 roku.

- Zaatakował siekierą rodziców i brata, zadając im w trakcie snu śmiertelne ciosy. Marcel C. usłyszał trzy zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, z uwagi na motywację zasługująca na szczególne potępienie. Jeśli chodzi o rodziców czyny te zostały także zakwalifikowane, jako zabójstwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, bo Marceli C. zabrał z domu pieniądze w kwocie 8 700 zł, które chciał przeznaczyć na ucieczkę z kraju - mówi prokurator Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, która prowadziła Śledztwo w tej sprawie.

Opinia biegłych lekarzy: Podejrzany jest osobą w pełni poczytalną

Jak dodaje, po zabiciu bliskich, upozorował napad rabunkowy na swój dom, następnie próbował zatrzeć ślady zdarzenia. Usiłował spalić i ukryć ubranie, jakie miał na sobie oraz siekierę. Po wszystkim wrócił do domu, wyszedł na dach i zadzwonił na policję, by zaalarmować o napadzie rabunkowym na jego dom.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marceli C. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, złożył obszerne wyjaśnienia, w których opisał przebieg zdarzenia. W toku prowadzonego śledztwa przeprowadzono obserwację psychiatryczną Marcelego C. Z opinii biegłych lekarzy psychiatrów wynika, że był i jest on osobą w pełni poczytalną - zaznacza prokurator Orepuk.

Co grozi podejrzanemu?

Podkreśla też, że biegli psycholodzy z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie stwierdzili u Marcelego C. zaburzenia osobowości. Polegają one na braku empatii i wrażliwości, zgeneralizowanej wrogości, a nawet nienawiści wobec otoczenia. Zdaniem biegłych, cechuje go silny egocentryzm i obwinianie innych, w tym rodzinę za wszystkie swoje niepowodzenia.

- Zdaniem biegłych psychologów stwierdzone u Marcelego C. zaburzenia osobowości wskazują na wysokie prawdopodobieństwo dokonania przez niego podobnych czynów w przyszłości - mówi Orepuk.

20-letniemu dziś Marcelowi C. grozi kara od 12 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności i dożywotniego pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Psychotechnik
1 lipca, 12:49, oto słowo moje:

Mutantów grzebać żywcem! Kiedy mutant daje społeczeństwu zawiadomienie, że nie potrafi w nim normalnie funkcjonować, społeczeństwo ma obowiązek oczyścić swoją pulę genów z wszelkich mutacji w sposób błyskawiczny i trwały. 25 lat oznacza, że ten mutant ponownie wejdzie do społeczeństwa i będzie powielał swoje zmutowane geny. Pula genetyczna narodu to nie jest ściek, czy wysypisko, do którego można wrzucić dowolne odpady! Zmutowane geny muszą zostać wyeliminowane! Narody, w ciągu tysięcy lat swojej historii, wypracowały metody oczyszczania swojej puli genetycznej, stosując karę śmierci. Rządząca dzisiaj nami obca mniejszość przeforsowała antynarodowe prawa, godzące nie tylko w dobro narodu i jego zdrowie, ale również w jego godność! Naród polski żąda powrotu do wykonywania kary śmierci NATYCHMIAST!!!

Czytając tę wypowiedź mam wrażenie że autor również ma zaburzenia emocjonalne. Normalny człowiek tak się nie zachowuje i nie ce[wulgaryzm]e go takie myślenie. Co innego potępiać czyn, nałożyć karę (która też powinna być jakąś wartością; choćby edukacyjną) a co innego zniżać się do tak niskiego poziomu jak autor

G
Gość

Typowy narcyz, egoistyczny maminsynek. Bezstresowe wychowanie.

G
Gość

Pewnie to zasługa przekazania mu w dzieciństwie specyficznych "wartości". Nikt się nie rodzi mordercom .... to otocznie ich "tworzy".

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska