Pierwszy dzień wiosny grudziądzcy powitają więc wyjeżdżając rano na tor, na swoim obiekcie.
- Trening rozpocznie się rano, gdyż w trakcie dnia temperatura rośnie i tor staje się "gąbczasty". Dobrze, że nasza drużyna rozpocznie treningi, gdyż jazda zawodników przyspieszy klarowanie się nawierzchni po zimie i przywracanie jej odpowiedniego stanu - objaśnia Arkadiusz Tuszkowski, prezes MrGarden GKM Grudziądz. - Lekkie opady śniegu, we wtorkowe popołudnie braliśmy pod uwagę, to nie zakłóciło przygotowania toru.
Robert Kempiński, trener drużyny MrGarden GKM chciałby przeprowadzać treningi już codziennie.
Lindbaeck i Pawlicki (MrGarden GKM) w Memoriale E. Jancarza
- Na naszym torze możliwe będą treningi, ale na sparingi musimy trochę poczekać - uprzedza Arkadiusz Tuszkowski, prezes MrGarden GKM Grudziądz. - Czekamy na podłączenie start maszyny, co ma nastąpić najpóźniej 28 marca. Niecierpliwie śledzimy prace prowadzone przez Melbud, wykonawcę remontu na stadionie i podwykonawców. Nie tyle wieżyczka sędziowska jest nam już potrzebna, ale maszyna startowa. Robimy wszystko, aby przynajmniej przeprowadzić zaplanowany na 5 kwietnia trening punktowany z KS Toruń. Wcześniej, 30 marca mamy jechać do Torunia na trening punktowany na Motoarenie.