Trasa obejmuje 2 km po mieście i 8 km ul. Lichnowską i z powrotem.
Początek o godz. 14.00. - Tak późno, bo chodziło nam o to, by nie komplikować ruchu na Grunowie - mówi Andrzej Górnowicz, miłośnik biegania i organizator strażackich biegów. A trasa będzie zamknięta dla ruchu kołowego. Znajdą się na niej tylko biegacze, trzy samochody pilotujące i rowerzyści, by w razie potrzeby pomóc niepełnosprawnym.
Oczywiście całość będzie zabezpieczać policja i straż miejska, a także strażacy-ochotnicy.
W Chojnicach spodziewają się ponad dwustu biegaczy. Jest też coś dla najmłodszych - od godz. 12.00 na stadionie ChKS "Kolejarz" czeka na nich mnóstwo atrakcji - w tym bieganie w formie zabawowej.
Z ciekawostek można podać fakt, że trzykrotnie biegi wygrywał Piotr Pobłocki z Lęborka, 45-latek, absolwent technikum leśnego w Tucholi. Dobrze spisywał się też na biegach Krzysztof Leniec z Chojnic. A najstarszym uczestnikiem był jak dotąd 83-letni Jan Niedźwiecki z Warszawy. W biegach startowali jednak również dużo młodsi, nawet dziesięciolatkowie.
Z oferty rozruszania skorzystają także vipy, udział zapowiedział m.in. przewodniczący rady miejskiej Mirosław Janowski. Ale raczej w tym przypadku nie będzie chodziło o rekord. - Zachęcam do potruchtania ze mną - mówi Górnowicz. - Namawiam wszystkich do rekreacyjnego przemierzenia trasy, niekoniecznie całej.
Czytaj e-wydanie »
