Wystąpił więc do prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzy z prośbą podjęcia inicjatywy uchwałodawczej w tej sprawie.
- Uważam, że zmiana ta pomoże ożywić handel w centrum miasta, gdyż wielu potencjalnych klientów na samą myśl o ponoszeniu dodatkowej opłaty za zakupy w centrum miasta wybiera sklepy wielkopowierzchniowe z bezpłatnymi parkingami. Wprowadzenie bezpłatnych 30 minut postoju może zachęcić mieszkańców do choćby krótkich wizyt w centrum - przekonuje Marek Browiński.
Dodaje, że wprowadzenie tej zmiany pokazałoby mieszkańcom, że "Strefa Płatnego Parkowania nie jest środkiem do zwiększenia wpływów do budżetu miasta, tylko służy zwiększeniu rotacji parkujących pojazdów".
Marek Browiński na tropie... inowrocławskich absurdów
Co na to ratusz?
- Zachęcamy niedoszłego radnego, aby porozmawiał ze zwykłymi inowrocławianami. My takie rozmowy prowadzimy intensywnie przez ostatnie dwa lata - odpowiada Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia. - Inowrocławianie doskonale wiedzą, że to nie opłaty za parkowanie są przyczyną wybierania przez mieszkańców sklepów wielkopowierzchniowych, kosztem tych umiejscowionych w centrum miasta - dodaje pani rzecznik.
Przekonuje, że rozwiązania komunikacyjne na całym świecie polegają na wymuszaniu zwiększenia rotacji parkujących samochodów lub wręcz na zamykaniu dla aut ulic w centralnych punktach miast.
Więcej informacji z Inowrocławia i okolic na:www.pomorska.pl/inowroclaw
Jubileuszowy odcinek Pośpiesznego do Kultury z Wieży Ciśnień.