W piątek kryminalni nieprzypadkowo zastukali do drzwi 34 - letniej mieszkanki Lipna. W trakcie przeszukania mieszkania znaleźli w damskiej kosmetyczce dwa woreczki z białym proszkiem i dwa z suszem ziela. Gospodyni przyznała się, że środki te należą do niej.
Zawartość każdej z foliówek zbadano wstępnie testerem narkotykowym. Okazało się, że jest to marihuana i amfetamina. Zaraz potem ich właścicielka trafiła do policyjnej celi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta od jakiegoś czasu trudniła się handlem odurzającymi środkami. Nielegalny proceder stanowił dla niej źródło dochodów.
Kryminalni zajmujący się sprawą ustalają skąd nabyła środki, kto był wcześniej i kto miał być teraz ich odbiorcą. Od tych ustaleń będzie zależało jaką zatrzymana mieszkanka Lipna poniesie odpowiedzialność, w rozumieniu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.