www.pomorska.pl/krajswiat
Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego patrolowali przed południem warszawską Wolę. Jadąc radiowozem ulicą Towarową przy ulicy Grzybowskiej zwolnili, widząc małą dziewczynką brnącą przez zaspy na torowisku. Mundurowi zaniepokoili się losem dziewczynki i podjęli natychmiastową interwencję. Podeszli do niej i zabrali ją do radiowozu, gdzie mogła się ogrzać. Ubrana była jedynie w rajstopki, bluzę z kapturem i krótkie buciki.
Policjanci drogą radiową powiadomili dyżurnego o dziecku z torowiska i poprosili o przyjazd pogotowia. Okazało się, że 3-latka ma na imię Kamila i zniknęła z jednego z domów dziecka na Woli.
Dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie mieli zbadać ją lekarze.
Teraz warszawscy funkcjonariusze będą wyjaśniać wszystkie okoliczności zaginięcia dziewczynki i zbadają czy opieka nad nią była prowadzona właściwie.