Bożenkowo. Śmiertelny wypadek
- Najbardziej tragicznym dniem była Wigilia, kiedy w pożarach zginęło dziewięć osób, w tym aż pięć na terenie województwa śląskiego. Najczęstszymi przyczynami tych pożarów to niewłaściwa eksploatacja i brak konserwacji urządzeń ogrzewczych i elektrycznych oraz zasypianie z papierosem w łóżku - poinformował rzecznik komendanta głównego straży pożarnej Paweł Frątczak. Strażacy przypominają też o przeglądach instalacji grzewczych.
Na drogach niebezpieczniej niż przed rokiem
Z kolei według danych policji, od 22 grudnia do pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia w 524 wypadkach samochodowych zginęło 77 osób, a 631 zostało rannych. W tym samym czasie zatrzymano 943 pijanych kierowców.
W zeszłym roku, w okresie od 22 do 26 grudnia, w 470 wypadkach zginęły 54 osoby a 667 zostało rannych. Policjanci wówczas zatrzymali 1150 nietrzeźwych za kółkiem.
- Najgorzej było 22 grudnia, gdy z powodu wypadków zanotowaliśmy aż 27 zabitych. Apelujemy o rozsądek na drogach, bo on jest najważniejszy. Mamy nadzieję, że już więcej wypadków nie będzie - powiedział komisarz Robert Horosz z Komendy Głównej Policji.
Jego zdaniem, tegoroczne świętowanie Bożego Narodzenia faktycznie zakończy się w niedzielę. - To nietypowa sytuacja, święta kończą się w piątek i najprawdopodobniej większość ludzi przedłuży swoje wizyty do niedzieli. Wtedy też spodziewamy się największej fali powrotów, zwłaszcza po południu - dodał.
Dlatego pełna policyjna statystyka dotycząca wypadków samochodowych z okresu świąt Bożego Narodzenia będzie dostępna najwcześniej w poniedziałek rano.