Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

78-latka z Osielska potrzebuje pomocy. Pożar zabrał jej dom i dobytek życia [zdjęcia]

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Tak wygląda dom 78-letniej pani Emilii po pożarze, do którego doszło we wtorek, 30 lipca. Dziś kobieta mieszka u swojej rodziny w Bydgoszczy. Trwa zbiórka, która może pomóc jej stanąć na nogi po tej tragedii.
Tak wygląda dom 78-letniej pani Emilii po pożarze, do którego doszło we wtorek, 30 lipca. Dziś kobieta mieszka u swojej rodziny w Bydgoszczy. Trwa zbiórka, która może pomóc jej stanąć na nogi po tej tragedii. Artur Komorowski/nadesłane
Własne "cztery kąty", poczucie bezpieczeństwa – to coś, czego potrzebuje każdy z nas. Szczególnie zimą i w obliczu zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Niestety, 78-letnia pani Emilia została tych dwóch rzeczy pozbawiona. Pożar zabrał jej wszystko. Dom, dobytek życia. Dziś kobieta mieszka u syna i synowej w Bydgoszczy. Trwa zbiórka pieniędzy, która pomoże kobiecie stanąć na nogi.

Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19

Zdarzenie miało miejsce 30 listopada, w godzinach popołudniowych. Pani Emilia rozpalała ogień w piecu kaflowym. W momencie, gdy węgiel rozżarzył się do czerwoności, chciała dosypać kolejną porcję. Otworzyła piec, dodała szufelkę i odwróciła się po następną.

Jak opowiada pan Artur, syn 78-latki, w tym momencie doszło do wybuchu wewnątrz pieca. Cała zawartość paleniska została wyrzucona do pokoju. Kobieta zaczęła zbierać rozrzucony po podłodze rozpalony węgiel, ale ogień wokół niej zaczął się rozprzestrzeniać za szybko. Widząc sytuację, uciekła z domu w ostatniej chwili.

Osielsko. Z żywiołem walczyły 4 zastępy strażackie

Pani Emilia wyszła na zewnątrz w kapciach, bez kurtki, zostawiając za sobą wszystko, co zebrała przez całe życie. O wezwanie straży pożarnej poprosiła swojego sąsiada.

- Kiedy rozpoczęła się akcja gaśnicza, sąsiad z naprzeciwka zabrał moją mamę do siebie, gdzie czekała na policję i pogotowie – kontynuuje opowieść syn 78-letniej kobiety. Ogień z pokoju na parterze przeszedł przez strop na strych. Zajął również przyległą do pomieszczenia kuchnię.

- Nad kuchnią i jednocześnie tylnym wejściem ogień był gaszony najdłużej - mówi pan Artur. - Dom jest całkowicie zniszczony – zalany, ponadpalany. Szyby - powybijane. Dach częściowo uległ zerwaniu.

Jak poinformował nas st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy KM PSP w Bydgoszczy, zgłoszenie o pożarze w budynku jednorodzinnym przy ul. Kolonijnej w Osielsku strażacy odebrali o godz. 16.58. Do zdarzenia zadysponowano 4 zastępy strażackie (3 zastępy PSP i 1 zastęp OSP Dobrcz). Łącznie pożar gasiło 15 strażaków.

- Pożar rozprzestrzenił się głównie na parterze, dotarł też na strych. Konieczne były prace rozbiórkowe, by spenetrować cały obszar budynku - relacjonuje st. kpt. Karol Smarz. - W domu przebywała kobieta, która jeszcze przed naszym przyjazdem wyszła na zewnątrz o własnych siłach.

Na miejscu działały także policja i pogotowie. 78-latka została przebadana przez ZRM, na szczęście, nie wymagała hospitalizacji. Akcja gaśnicza trwała ponad 3 godziny - zakończyła się o godz. 20.13. Strażacy wezwali na miejsce zdarzenia Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który podjął decyzję o wyłączeniu budynku z użytkowania.

Pani Emilia zamieszkała z synem i synową w Bydgoszczy, pragnie jednak być z powrotem na swoim.

- Na ten moment mama mieszka u mnie. Nie zdecydowaliśmy jeszcze o przyszłości samego domu. Jednak ze względu na wiek budynku rozumiemy, że remont przekroczy najpewniej wartość nieruchomości - mówi pan Artur.

Po pożarze domu - trwa zbiórka pieniędzy dla 78-latki

Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy, która pomoże pani Emilii wyjść na prostą (LINK DO ZRZUTKI).

- Na sam początek potrzebujemy pieniążków - choćby dlatego że Artura mama musi gdzieś mieszkać. My mieszkamy na czwartym piętrze, co dla niej jest bardzo dużym obciążeniem. Dlatego postanowiliśmy wynająć jej mieszkanie na parterze. Od wtorku opłacamy dwa wynajmy. Liczymy, że w najbliższej przyszłości będziemy w stanie załatwić jej coś bardziej na stałe – mówi pani Dominika, synowa 78-letniej kobiety.

W sprawę zaangażowało się Koło Naukowe Studentów Bezpieczeństwa Narodowego UKW w Bydgoszczy, które zorganizuje akcję charytatywną na rzecz pani Emilii. Zbiórka będzie obejmowała rzeczy, które kobiecie są w tej chwili najbardziej potrzebne. To: jedzenie z długą datą przydatności do spożycia, kasza, makaron, mąka, herbata, cukier, konserwy (słoiki np. z ogórkami, puszki), środki czystości do łazienki, ręczniki, pościel, prześcieradła, a także odzież – swetry, golfy, spodnie (na osobę drobnej postury, rozmiar S). Więcej szczegółów o akcji wkrótce.

- To są rzeczy najbardziej potrzebne, ale nawet jeśli uda się zebrać choć jedną rzecz, to będzie dla nas duża pomoc – dodaje pani Dominika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 78-latka z Osielska potrzebuje pomocy. Pożar zabrał jej dom i dobytek życia [zdjęcia] - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska