Mirosław Jagodziński, dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy potwierdza, że budowa ostatniego 19-kilometrowego odcinka autostrady między Pikutkowem a Kowalem dobiega końca. - Planujemy przekazać ten fragment A1 do użytku kierowcom na przełomie kwietnia i maja - wyjaśnia.
To już konkret. Bo wcześniej GDDKiA w Bydgoszczy podawała mało precyzyjny termin - drugi kwartał, choć wykonawcy zapewniali, że uporają się z tym odcinkiem w kwietniu.
Na jakim etapie jest budowa ostatniego fragmentu najważniejszej inwestycji drogowej w regionie? Na newralgicznym obiekcie - wiadukcie przez rzekę Lubieńkę zakończyły się właśnie prace związane z betonowaniem.
Przeczytaj również: Latem będziemy mogli w pełni korzystać z autostrady A1!
- Wykonawcy ostatnio pracowali do drugiej w nocy - podkreśla dyrektor Jagodziński. - Pozostało tylko położenie asfaltu na tym obiekcie i montaż ekranów akustycznych.
Na nie przekazanym kierowcom do użytku fragmencie A1 montowane są jeszcze bariery bezpieczeństwa. Ogrodzenie jest prawie w całości gotowe. Gdy autostrada w całości będzie udostępniona do ruchu, firmy ją budujące zajmą się naprawą dróg lokalnych, które zostały zniszczone.
Jak długo za przejazd A1 między Toruniem a Włocławkiem kierowcy nie będą płacić? Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przez kilka miesięcy będziemy podróżować za darmo. Wprowadzenia opłat należy się spodziewać dopiero jesienią.
Punkty poboru opłat będą przystosowane do naliczania opłat w formie elektronicznej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje