Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Abramczyk Polonia Bydgoszcz na minusie przed rewanżem z ROW Rybnik

zm
Abramczyk Polonia długo prowadziła w Rybniku, ale słabsza druga część meczu i kiepska postawa duetu Bjerre-Bellego oddaliła ich od awansu do finału.

Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się, że Abramczyk Polonia jest faworytem w tej parze. Tym bardziej, że ROW stracił Patricka Hansena, który uległ poważnej kontuzji.

Pech dopadł jednak również bydgoską drużynę, a przede wszystkim Wiktora Przyjemskiego. A o tym, ile traci Polonia na braku swojego juniora, świadczyły choćby statystyki - 2,5 pkt na bieg, ponad 11 w każdym meczu i pozycja lidera całych rozgrywek.

Wiktor pojawił się w Rybniku - w specjalnym kołnierzu na szyi, ale z chęcią pomocy. - Całe zaplecze sprzętowe i mechanicy są do dyspozycji drużyny - deklarował. Ciężar zdobywania punktów na torze musieli już jednak wziąć na siebie jego koledzy.

Ci starsi zaczęli kiepsko - Kenneth Bjerre i Szymon Szleuderbach przegrali 1:5 z Patrykiem Wojdyło i Matejem Zagarem. Ale straty odrobili... juniorzy. Było groźnie - dobrze startujących Oliviera Buszkiewicza i Bartosza Nowaka w pierwszym łuku staranował Kacper Tkocz. Sędzia do powtórki dopuścił wszystkich i znów świetnie poradzili sobie bydgoszczanie. Najpierw Nowak wysunął się na prowadzenie, a chwilę później odważnym atakiem na drugie miejsce wysforował się Buszkiewicz. "Trójki" dowieźli też Andreas Lyager i Mateusz Szczepaniak, znów świetnie powalczył Buszkiewicz i Abramczyk Polonia pierwszą serię zamykała na czteropunktowym prowadzeniu (14:10).

Po kolejnych czterech biegach poloniści wciąż prowadzili (26:22), ale o każdy punkt musieli walczyć od startu do mety. Najwięcej problemów sprawiali im Wojdyło, Zagar i Kurtz. Miejscowi doskonale wykorzystywali znajomość geometrii swojego toru, odbierając gościom punkty udanymi atakami przy krawężniku.

I właśnie Zagar i Kurtz, wygrywając 9. bieg z Bjerre i Bellego, doprowadizli do remisu w meczu. A po 10. biegu wyszli na dwupunktowe prowadzenie.

W tej części meczu już tradycyjnie poloniści złapali "dołek", a do wyścigów nominowanych przewaga ROW wzrosła aż do 8 punktów! Tym samym gospodarze pozbawili Polonię szans na zwycięstwo w pierwszym meczu półfinałowym.

Ostatecznie Abramczyk Polonia wraca do Bydgoszczy na ośmiopunktowym minusie.

ROW RYBNIK - ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ 49:41
ROW: Matej Zagar 11+2 (2,1,1,3,1,3), Brady Kurtz 15+1 (2,3,2,2,3,3), Patryk Wojdyło 14 (3,2,3,3,3,0), Patrick Hansen (zastępstwo zawodnika), Lech Chlebowski ns (-,-,-,-,), Kamil Winkler 1 (1,0,0), Kacper Tkocz 1 (0,0,1), Jan Kvech 7+1 (u,2,2,1,2,w).
POLONIA: Kenneth Bjerre 3 (1,1,1,0,-), David Bellego 6 (1,3,0,2), Szymon Szlauderbach 3 (0,2,1,0,-), Mateusz Szczepaniak 12 (3,0,3,3,1,2), Andreas Lyager 11+1 (3,2,2,1,2,1), Olivier Buszkiewicz 3+1 (2,1,0), Bartosz Nowak 3 (3,0,0).

Rewanż w Bydgoszczy w niedzielę (17 września), początek o godz. 14.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska