Mieli zagrać w Opolu
Zaczęli grać na początku lat 80. Pochodzili z Gniewkowa i Inowrocławia. W pierwszym składzie zespołu byli: Leszek Lorek (gitara basowa, wokal), Adam Szarek (gitary), Tomasz Wesołek (gitary), Mariusz Czak (gitary) i Ryszard Wrzesiński (perkusja).
Znał ich albo słyszał o nich niemal każdy młody człowiek w Inowrocławiu i okolicach. Nie ograniczyli się jedynie do gry na swoim podwórku. Występowali między innymi na festiwalu Kart Rock w Jeleniej Górze.
Na Ogólnopolskim Młodzieżowym Przeglądzie Piosenki zaprezentowali się tak dobrze, że jury zakwalifikowało ich do złotej dziesiątki, która miała zagrać na festiwalu w Opolu.
- Niestety, Opole się nie odbyło z powodu stanu wojennego. Muzycy zostali powołani do wojska. Ich przygoda jednak trwała dalej, bowiem spotkali się w jednej jednostce - opowiada Dawid Rogalski, animator kultury z gniewkowskiego MGOKSiR-u.
Wojskowy epizod
W wojsku chcąc grać dalej musieli zmienić nazwę. Wskoczyli w mundury, wzięli do rąk gitary i zagrali z Rogatywką kilkaset koncertów. Występowali w jednostkach wojskowych, ale nie tylko. Głośno o nich było w ówczesnych mediach.
Znaleźli się wśród laureatów konkursu, w którym uczestniczyło ponad tysiąc zespołów z Polski. Dzięki temu dali wspólny koncert z Republiką. Po wyjściu z wojska zagrali jeszcze na festiwalu w Jarocinie. Był rok 1985. Zakończyli karierę pozostawiając swoich fanów z takimi przebojami jak: "Mała", "Hej stary" i "Po prostu".
Histeryk Filip wraca na scenę. 21 listopada zagra w restauracji "Eden" w Gniewkowie na Jam Session. Wystąpi w nieco odmienionym składzie.
- Zamiast Adama Szarka zagra Adam Warakomski, a na perkusji Rysia Wrzesińskiego zastąpi Jacek Biały-Czerwiński. Reszta składu pozostanie bez zmian - tłumaczy Rogalski. Niewykluczone, że wiosną przyszłego roku zespół nagra płytę.