Ma 29 lat. Od 2002 roku pracuje w Państwowej Straży Pożarnej w Mogilnie. - Ciągnie mnie ta praca. Codziennie spotyka mnie coś innego. Każda służba to jedna wielka niewiadoma. I to mi się podoba. Nie lubię monotonii - mówi pan Adam.
Do dziś mocno pamięta swoją pierwszą akcje ratunkową przy wypadku drogowym. W rozbitym samochodzie zobaczył dwoje nieprzytomnych ludzi. Musiał wyciągnąć ich z pojazdu, opatrzyć i zaopiekować się nimi do czasu przyjazdu karetki pogotowia. - Było to mniej więcej rok od rozpoczęcia służby. Wcześniej w tego typu zdarzeniach nie uczestniczyłem - opowiada.
Ma żonę Joannę. Interesuje się przede wszystkim piłką nożną. Od 1990 roku gra na bramce w Pogoni Mogilno. Do dziś jest podstawowym zawodnikiem czwartoligowego zespołu.