Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera. Po kontroli w sprawie gwałtu w zakładzie karnym w Potulicach

Łukasz Fijałkowski
fot. sxc
Koniec postępowania wyjaśniającego w sprawie gwałtu na osadzonym w zakładzie karnym w Potulicach mężczyźnie. Prokuratura bada czy faktycznie doszło do przestępstwa.

Szczegóły raportu kontrolnego przeprowadzonego przez pracowników służby więziennej na razie nie są jawne.

- Do Prokuratury Rejonowej w Nakle n. Notecią wysłaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - mówi Aleksandra Gapska, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy. - Ze względu na bardzo delikatny charakter tej sprawy nie udzielamy informacji dotyczących wyników naszego raportu. Jego treść została wysłana do prokuratury.

Przypomnijmy, że o bulwersującej sprawie gwałtu informowaliśmy już na łamach "Pomorskiej".
21-letni mężczyzna, który odsiaduje łącznie cztery wyroki m.in. za pobicie i drobne kradzieże, został prawdopodobnie zgwałcony przez współwięźnia.

Zdaniem rodziców mężczyzny, którzy nagłośnili całą sprawę w mediach, ich syn był bity w więzieniu, musiał jeść na podłodze i prać skarpetki innych więźniów. Z ich relacji wynika, że do gwałtu miało dojść w pięcioosobowej celi.

Jeśli prokuratura zdecyduje się na postawienie zarzutu zgwałcenia, wówczas sprawcy będzie groziło od 2 do 12 lat więzienia.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska