Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera w PZPN, podsłuch w gabinecie prezesa Kuleszy! Obrady zarządu rozpoczęły się dziś pod nadzorem policji. Ruszyły dalsze przeszukania

Adam Godlewski
Adam Godlewski
Fot. PZPN
Jednostka dochodzeniowo-śledcza policji o 12.30 zakończyła działania – przesłuchania i analizę monitoringu - prowadzone w związku ze znalezieniem podsłuchu w gabinecie prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy. O godzinie 14.00 rozpoczęły się przeszukania we wszystkich innych pomieszczeniach wynajmowanych przez piłkarską federację. Ustalenie, kto przysłuchiwał się rozmowom nowego szefa piłkarskiej federacji nie będzie jednak proste, ponieważ znaleziona pluskwa to aparatura radiowa, która nie emituje sygnału pod konkretny adres.

Kontrola, na której przeprowadzenie nowy prezes PZPN zdecydował się po 51 dniach urzędowania, była rutynowa. Doszło do niej w przeddzień dzisiejszych obrad nowego zarządu – zaczęły się o 13.00, także w biurowcu przy ul. Bitwy Warszawskiej 1920 roku - podczas których ma zostać zatwierdzony skład najważniejszych dla działania piłkarskiej federacji komisji.

Analizator widma wykrył częstotliwość...

– Poprzednia taka kontrola, rutynowa, odbyła się prawie równo 12 miesięcy temu w październiku 2020 roku. I nic nie wykryła – mówi w rozmowie ze „Sportowym24” Piotr Szefer, dyrektor gabinetu prezesa PZPN. – W piątek wykwalifikowane służby weszły do związku po zakończeniu pracy biura, co ma miejsce o godzinie 16.30. Tym razem jednak analizator widma wykrył częstotliwość w gabinecie prezesa. Monitoring obejmuje wejście do gabinetu prezesa PZPN, natomiast w środku nie ma kamer. Można będzie zatem ustalić jedynie, kto przekraczał drzwi do pokoju, w którym urzęduje prezes Kulesza.

Boniek także obawiał się podsłuchów?

Wiele wskazuje, że w kwestii przeprowadzania kontroli antypodsłuchowych to… oficjalna wersja. Wedle jednego z pracowników federacji – poprzedni szef PZPN Zbigniew Boniek od pewnego momentu miał mieć wręcz fobię na tym punkcie i – co prawda – dyskretnie prosić o regularne sprawdzanie. Wspomnianym momentem była wizyta funkcjonariuszy CBA, którzy po raz pierwszy pojawili się w biurach federacji futbolowej w… Dniu Piłkarza, 10 września 2020 roku (a później jeszcze raz, na początku marca 2021). Zresztą od osób z otoczenia Kuleszy można usłyszeć, że nowy prezes miał mieć wiedzę na temat zwyczajów poprzednika w tym względzie. A w każdym razie, gdy tuż po wygraniu wyborów 18 sierpnia korzystał z apartamentów w jednym ze stołecznych hoteli, za każdym razem miał prosić o inny pokój…

Komu mogło zależeć na podsłuchiwaniu Kuleszy?

Komu mogłoby zależeć na podsłuchiwaniu szefa największego sportowego związku w Polsce? Z góry wykluczono bowiem, że aparatura podsłuchowa – ze względu na jej techniczną specyfikację – mogła pozostać w gabinecie prezesa PZPN od czasów, gdy zasiadał tam Boniek. Musiała zatem zostać podrzucona już po przejęciu sterów przez Kuleszę i służyć monitorowaniu spotkań nowo wybranego szefa polskiego futbolu. Cóż, nie jest tajemnicą, że zwycięska – szeroka - koalicja już na finiszu kampanii była lekko zwaśniona, a podział wyborczych łupów wydawał się kwestią sporną… Z drugiej strony – pierwsze duże kontrakty reklamowe – i na pośrednictwo w rozmowach ze sponsorami – federacji kończą się już za 8 miesięcy. Zapewne śledczy i ten aspekt wezmą pod uwagę...

Adam Godlewski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Afera w PZPN, podsłuch w gabinecie prezesa Kuleszy! Obrady zarządu rozpoczęły się dziś pod nadzorem policji. Ruszyły dalsze przeszukania - Portal i.pl

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska