Agnieszka Konopka jest poetką. Od wielu lat pracuje w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Znają ją doskonale czytelnicy z osiedla Kazimierza Wielkiego. Agnieszka Konopka pisze wiersze. Zdaniem niektórych jest jedną z najciekawszych włocławskich poetek młodego pokolenia. Od wiosny tego roku
sprawdza się w nowej dziedzinie - promocji.
To dział w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włocławku, którego do tej pory nie było. Potrzebę jego utworzenia dostrzegła dyr. Elżbieta Zaborowska. - Przecieramy szlak - mówi Agnieszka Konopka. Do pracy w nowym charakterze trafiła w najbardziej gorącym dla biblioteki okresie - czyli w maju tego roku. W tym czasie jest organizowanych wiele imprez popularyzujących książki i czytelnictwo.
- Zostałam rzucona na głęboką wodę - przyznaje. Ale nie jest to skarga. - Od razu poczułam, jaki jest charakter tej pracy - twierdzi pani Agnieszka. Do obowiązków promocyjnych należy organizacja, przygotowanie imprez, które przyciągną czytelników, ale także m.in. kontakty z mediami i szeroko pojęta polityka informacyjna.
Czy Miejskiej Bibliotece Publicznej, jednej z najpopularniejszych placówek kulturalnych we Włocławku, rzeczywiście potrzebna jest promocja? Dla dyrektor Zaborowskiej odpowiedź na pytanie jest oczywista. Czym skutkuje powołanie takiego działu? - Biblioteka będzie jeszcze bardziej przyjazna czytelnikom i środowisku - mówi Agnieszka Konopka i wylicza imprezy, które mają temu służyć. Jednym z ciekawszych pomysłów są biesiady poetyckie
- Liczymy, że dzięki temu włocławscy twórcy zintegrują się - mówi pani Agnieszka. Biesiady odbywają się cyklicznie do dwa miesiące. Mają być one pewną namiastką kawiarni lieterackiej. Zdaniem pomysłodawców tej idei warto integrować nie tylko poetów z Włocławka, ale i z regionu - a więc m.in. z Lipna, Radziejowa. Udało się także nawiązać bardzo obiecujący kontakt z twórcami z Płocka.