Dla mnie to pojęcie wewnętrzne a nie zewnętrzne. Dotyczy mojej relacji z sobą samą, z wartościami, które wyznaję. Poczucie siły, samodzielności, świadomość czego się chce. Nie „szczeble kariery” - raczej wyzwania, które przerażały, a teraz są źródłem satysfakcji; życzliwi ludzie, wiedza – zawodowa i życiowa.
Tak wiele pozytywnych rzeczy zdarzyło się w moim życiu w krótkim czasie, że ich sumę mogę uznać za sukces.
2. Czy łatwo jest prowadzić biznes? Jakie są recepty na udany rozwój firmy?
Prowadzenie biznesu nie jest łatwe. I z pewnością nie ma recepty na udany rozwój firmy. Jeśli ktoś ją podaje – to jest jego indywidualne doświadczenie, być może zupełnie nieadekwatne do sytuacji innej firmy. Rozwój zależy od wielu czynników. Peter Drucker, któremu jako fanka zarządzania już dawno zaufałam, zatytułował jedną ze swych książek:
„NATCHNIENIE i fart
czyli
Innowacja i przedsiębiorczość”
To moja odpowiedź na pytanie.
3. Jak najlepiej regeneruje Pani siły?
Samo zrozumienie, że relaks jest potrzebny zajęło mi wiele czasu. Całe lata, ponieważ praca sprawiała mi wiele satysfakcji. Marketing wymyka się takim pojęciom jak pora dnia, dni pracujące, weekend. Ale kiedy po dniu spędzonym w ogródku na sadzeniu, pieleniu, aranżowaniu – pomysły i rozwiązania przychodziły „ot tak” – uwierzyłam
w moc regeneracji. Im więcej grządek – tym lepiej
4. Jaką zaletę najchętniej widziałaby Pani u swoich współpracowników?
Współodpowiedzialność, ale nie oparta na zabezpieczaniu tyłów, a na wzajemnej lojalności. To zarówno tworzy dobrą atmosferę, jak i z niej wynika. Właśnie mam przyjemność tego doświadczać. To potężny kapitał na okoliczność wszelkich trudności.
5. Proszę dokończyć zdanie: Najważniejsze dla mnie jest…
Zdrowie i pomyślny los moich bliskich. To mój wewnętrzny spokój i siła.
Inne problemy – to nie problemy.
6. Kobieta przedsiębiorcza to, według Pani... (proszę dokończyć)
Dobrze, że upadają poglądy o „skłonności do ryzyka” i „gotowości na wszystko”, jako synonimy postaw przedsiębiorczych. Dla mnie przedsiębiorczość to jasne cele, konsekwencja w działaniu, dostrzeganie i tworzenie „okoliczności” – do rozmów, współpracy i nowych możliwości.
