Agnieszka Skrzypulec i Irmina Mrózek Gliszczynska mistrzynami

To pierwszy w historii medal żeńskiej załogi w tej imprezie i od razu złoty. I właśnie Irmina jest jedną z nagrodzonych przez burmistrza Chojnic za swoje sportowe sukcesy. Oprócz niej na gratulacje, dyplom i załącznik zasłużyła też Magdalena Kwaśna, która także zdobywa laury w tej dyscyplinie. Ma na koncie brązowy medal żeglarskich mistrzostw świata do lat 21 w olimpijskiej klasie Laser Radial.

Obie są wielką nadzieją chojnicko-charzykowskiego żeglarstwa i obie znalazły chwilę czasu między treningami, by wpaść na kawę do ratusza. Sympatyczne, uśmiechnięte, na luzie, bezpośrednie w kontakcie, opowiadały o swojej przygodzie z żeglarstwem i o tym, że ta pasja wymaga stałych treningów i ...siedzenia na walizkach, bo zawody są na całym świecie.

- Wiemy, że dziewczyny mają napięty kalendarz, ale liczyliśmy na to, że na święta zjadą do domu - mówił wiceburmistrz Edward Pietrzyk, który wręczał nagrody.

I kontynuował, że chojniczan rozpiera duma, gdy słyszą o sukcesach żeglarek, a niektórym ciarki chodzą po plecach i marzą o kolejnych medalach. - No to jest najwyższa półka, to, co robicie - komplementował.

- Jak smakują medale? - dopytywał radny Marek Szank. - Słono - śmiała się Irmina.

A Kazimierz Jaruszewski przypominał, że Agnieszka i Irmina są nominowane w plebiscycie na Sportowca Roku „Przeglądu Sportowego”. I że otrzymały prestiżową nagrodę Polskiego Komitetu Olimpijskiego, tak samo jak nasza reprezentacja w piłkę nożną. - To się musi skończyć medalem olimpijskim - dodawał.

Trzecią z nagrodzonych pań jest Monika Michalewicz, instruktorka tańca w Chojnickim Centrum Kultury i choreografka, której podopieczne mają już chyba setki pucharów i medali zdobywanych na zawodach najróżniejszej rangi - od lokalnych po międzynarodowe. - Z moją dyscypliną to jest tak, że jest w niej trochę kultury i trochę sportu - mówiła Monika Michalewicz. - A najbardziej cieszą mnie pochwały zasłużonych artystów zasiadających w jury, którzy doceniają kunszt tańca m.in. Natalii Rudnik, Olgi Szynwelskiej czy Moniki Guentzel.

Radni z komisji kultury i sportu nie omieszkali zrobić sobie zdjęcia z laureatkami. Będzie cenną pamiątką.