https://pomorska.pl
reklama

Akcja ratunkowa na Zalewie Koronowskim – wywrócił się duży jacht kabinowy

Marek Weckwerth
Łódź motorowa WOPR-u z bazy w Pieczyskach w akcji na przesmyku Zalewu Koronowskiego (zdjęcie poglądowe)
Łódź motorowa WOPR-u z bazy w Pieczyskach w akcji na przesmyku Zalewu Koronowskiego (zdjęcie poglądowe) Fot. Marek Weckwerth
Wywrotkę na największym akwenie zalewu – Jeziorze Olszewsko – zauważył dziś wczesnym popołudniem płynący własnym jachtem Jacek Gollob, znany bydgoski żużlowiec.

Zobacz wideo: Fala upałów jest przeplatana burzami. Na to musisz uważać!

Pan Jacek natychmiast powiadomił Port Jachtowy „Tazbirowo” w Romanowie, a ten służby ratunkowe. Jacht z ośmioma osobami na pokładzie znajdował się w pobliżu przesmyku prowadzącego na Jezioro Lipkusz i do mariny Kręgiel (wiedzie tędy także szlak kajakowy Brdy).

To też może Cię zainteresować

- Do akcji ruszyli ratownicy WOPR z Pieczysk, policja wodna i OSP Koronowo, a także załoga ratownictwa medycznego. Wszystko przebiegło sprawnie i już mam informację, że nikomu nic się nie stało – relacjonuje Michał Tazbir, właściciel portu „Tazbirowo”.

W niedzielę uderzył szkwał

W niedzielne popołudnie WOPR i OSP Koronowo ratowali załogę jachtu "Omega", którzy przewrócił się po uderzeniu gwałtownego szkwału. Dwie inne "Omegi" zepchnięte zostały w przybrzeżne trzciny i tym załogom pomagał z pokładu swojej motorówki Michał Tazbir. Oba jachty przyholował do portu "Tazbirowo".

To też może Cię zainteresować

Turystyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska