Do tej tragedii doszło 25 listopada 2013 roku na osiedlu Południe. Z akt sprawy wynika, że Łukasz P. zadał 59-letniej Grażynie O. i 84-letniemu Tadeuszowi D. ciosy nożem powodując rany cięte i kłute. Grażyna O. i Tadeusz D. zmarli z powodu wykrwawienia. Łukasz P. to mieszkaniec powiatu włocławskiego, kuzyn zamordowanych.
Co było powodem zbrodni? Wszystko wskazuje na to, że chodziło o względy materialne. - Z domu zginęły bowiem należące do Grażyny O. pieniądze i biżuteria wartości około 2 tys. złotych- mówi prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku.
Łukasz P. na początku śledztwa przyznał się do dokonania podwójnego zabójstwa. Ale z czasem odwołał złożone wcześniej zeznania. Jeśli przed sądem udowodniona zostanie jego wina, to grozi mu 25 lat więzienia, albo dożywocie. Przypomnijmy, że w tej sprawie pierwszą zatrzymaną była dalsza sąsiadka zamordowanych. Ale została oczyszczona z zarzutów.