Aleksandrów Kuj. 283-70-86 Radziejów 285-59-76

     Mieszkam przy ulicy Kościelnej w Aleksandrowie Kujawskim. Jesień już za pasem a nasza droga to jedna wielka dziura. Gdy popada, brniemy w błocie już nie po kostki, ale po kolana. Nikt nie chce nam pomóc. Urząd Miasta obiecał kilka miesięcy temu, że zostanie położony chodnik. Oczywiście, jak na razie na obiecankach się skończyło.
      Brałam udział w tak chwalonych spotkaniach seniorskich zespołów folklorystycznych w aleksandrowskim Miejskim Centrum Kultury. Wszystko szło dobrze do czasu ogłoszenia wyników. Organizatorzy nie zapewnili uczestnikom (osobom starszym) miejsca, gdzie mogliby oczekiwać na wyniki, zresztą nie wiadomo było do końca czy zostaną one ogłoszone na scenie przy MCK-u, czy w budynku placówki. W efekcie starsi ludzie musieli stać pod salą wystaw, bo nie było gdzie usiąść. Niektórzy przykucali na schodach prowadzących na piętro.
      Mój syn poszedł w tym roku do pierwszej klasy szkoły podstawowej . Uczy się w ciechocińskiej "jedynce". Jestem pod wrażeniem pięknie odnowionego korytarza oraz sal. Aż przyjemnie prowadzić dziecko do tak zadbanej szkoły.
      Często jeżdżę rowerem, dlatego cieszę się, że we Włocławku buduje się ścieżki dla cyklistów. Wiem, że obecnie budowana jest taka przy ulicy Kaliskiej. Uważam jednak, że konieczne jest także wytyczenie takiego pasa na ulicy Wienieckiej. Tam - ze względu na to, że często zamykany jest szlaban - jest naprawdę niebezpiecznie dla rowerzystów. Pomiędzy stojącymi samochodami trudno się przecisnąć.
     (Nie wszystkie opinie Czytelników są zgodne ze stanowiskiem redakcji.)