https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Alojzy Ruchniewicz wspierał polskość pod zaborem pruskim. Jego likiery podbiły Brukselę

Maryla Rzeszut
Alojzy Ruchniewicz wspierał polskość pod zaborem pruskim
Alojzy Ruchniewicz wspierał polskość pod zaborem pruskim Maryla Rzeszut
Alojzy Ruchniewicz to od 1938 roku honorowy obywatel Grudziądza. Gdy nikomu się nie śniło o Unii Europejskiej, on już robił furorę w Brukseli! Swoimi likierami.

Wsławił się nie tylko tym. Był także wielkim patriotą, działaczem narodowym i społecznikiem.

Urodził się 2 września 1867 roku w Kościerzynie, a około 1890 roku przeniósł się na stałe do Grudziądza. Czym się zajął? Produkcją.

Złoty medal w Belgii odebrał od króla

Odkupił od niemieckiego przedsiębiorcy fabrykę wódek i likierów (założona była w 1849 r przez Hermana Hintzera). Doprowadził do jej świetności i międzynarodowej sławy. Za swoje wyroby zbierał prestiżowe nagrody.

Złoty medal na międzynarodowej wystawie w Belgii w 1896 r. otrzymał za likier. Patronat honorowy nad targami w Brukseli objął król Belgii - Leopold II. Właśnie z rąk króla Alojzy Ruchniewicz odebrał złoty medal. Jako Polak, z zaboru pruskiego.

Stoisko grudziądzkiej fabryki wódek i likierów wyróżniało się nie tylko walorami smakowymi wykwintnych trunków. Alojzy Ruchniewicz urządził na targach w Brukseli elegancki salon, w barwach biało-czerwonych. Była tam salka degustacji oraz serwis kieliszkowy i lodowy. Ustawił też kramik, by odwiedzające jego salon osoby mogły kupić rum czy likier z grudziądzkiej wytwórni.

Jego trunki doceniali także Polacy

Wyroby z fabryki Ruchniewicza zbierały laury także w kraju, m.in. w Grudziądzu (1896 r.), Kościerzynie (1911 r), Toruniu (1913 r). Oprócz wyśmienitego likieru znane były takie trunki z jego fabryki jak m.in. Jamajka Rum, Creme de Vanilie czy Arak.

Alojzy Ruchniewicz był szanowanym kupcem i producentem, ale także działaczem Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, Spółki Budowlanej Bazar i innych, polskich stowarzyszeń oraz organizacji. Pomagał im finansowo w czasach zaboru pruskiego, do chwili powrotu Grudziądza do Polski.

Był jednym z sygnatariuszy protokołu przejęcia miasta od Niemców 23 stycznia 1920 r. Angażował się w działalność narodową. Jego działalność dla kraju oraz lokalnej społeczności została zauważona i doceniona. Został członkiem honorowym Towarzystwa Gimnastycznego Sokół i towarzystwa Gniazdo.
Papież wyróżnił go orderem i tytułem

Odznaczony został papieskim orderem św. Sylwestra i otrzymał tytuł szambelana papieskiego. Tytuł honorowego obywatela Grudziądza nadano mu w 1938 roku.

Zmarł 20 października 1955 roku w Grudziądzu.

Do dziś można znaleźć ślady po fabryce likierów Ruchniewicza, w domu przy ul. Pańskiej 17, gdzie nad wejściem jest stary, metalowy globus, symbol światowości.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 16:45, Gość napisał:

Co ma do Ruchniewicza wózkowa ?

Nic. Jakiś deb...l coś sobie ubzdurał. :)

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 16:26, Gość napisał:

WÓZKOWA!!!

Co ma do Ruchniewicza wózkowa ?

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 15:03, Gość napisał:

Zanurz głowę w zimej wodzie. Słońce ci zaszkodziło. A kogo reprezentujesz ? Samego siebie i swojego kota ? :D  :lol:  B)

WÓZKOWA!!!

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 14:55, antyPZPR napisał:

Z niecierpliwością czekamy, aż też przejdziesz na drugą stronę cienia.

 

Sympatyczny post. Trzeba czekać, mocno czekać. Z pewnością to nastąpi

I co bez mydełka ciebie zrobino ? :D  :D  :D

L
Leszek Siwik
W dniu 09.06.2014 o 14:55, antyPZPR napisał:

Z niecierpliwością czekamy, aż też przejdziesz na drugą stronę cienia.

Sympatyczny post. Trzeba czekać, mocno czekać. Z pewnością to nastąpi

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 14:55, antyPZPR napisał:

Z niecierpliwością czekamy, aż też przejdziesz na drugą stronę cienia.

Schlał się. Trzyma go jeszcze po niedzieli. Dopiero z wyra zlazł. :(

G
Gość
W dniu 09.06.2014 o 14:55, antyPZPR napisał:

Z niecierpliwością czekamy, aż też przejdziesz na drugą stronę cienia.

Zanurz głowę w zimej wodzie. Słońce ci zaszkodziło. A kogo reprezentujesz ? Samego siebie i swojego kota ? :D  :lol:  B)

a
antyPZPR
W dniu 08.06.2014 o 17:27, Leszek Siwik napisał:

Dalsze losy ? Jest już po drugiej stronie cienia, zmarł w 1955 roku w Grudziądzu.

Z niecierpliwością czekamy, aż też przejdziesz na drugą stronę cienia.

G
Gość

Artykuł to typowa dziennikarska zapchaj dziura. :)

G
Gość
W dniu 08.06.2014 o 17:27, Leszek Siwik napisał:

Dalsze losy ? Jest już po drugiej stronie cienia, zmarł w 1955 roku w Grudziądzu

I nie żyje ? Już. :(

L
Leszek Siwik
W dniu 08.06.2014 o 17:11, Gość napisał:

A jakie są jego dalsze losy ?

Dalsze losy ? Jest już po drugiej stronie cienia, zmarł w 1955 roku w Grudziądzu

G
Gość
W dniu 08.06.2014 o 17:08, Leszek Siwik napisał:

Ciekawa grudziądzka postać związana z działalnością gospodarczą. Honorowy obywatel Grudziądza. Jego mogiła jest na grudziądzkim cmentarzu

A jakie są jego dalsze losy ?

L
Leszek Siwik

Ciekawa grudziądzka postać związana z działalnością gospodarczą. Honorowy obywatel Grudziądza. Jego mogiła jest na grudziądzkim cmentarzu

p
polanty
Walczył, walczył i wywalczył. Dzisiaj o likierach, piwie, konserwach możemy pomarzyć. Dzisiaj w jego ówczesnym Graudenz nie ma ani przemysłu ani dobrobytu ani garnizonu. Za to jest polskość z wpompowanymi milionami euro z U E rodem z Niemiec i Francji. Gdzie ten dawny bogaty Grudziądz.

Wybrane dla Ciebie

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Porcelana PRL - na takich starych wazonach, figurkach i naczyniach można zarobić

Porcelana PRL - na takich starych wazonach, figurkach i naczyniach można zarobić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska