Wsławił się nie tylko tym. Był także wielkim patriotą, działaczem narodowym i społecznikiem.
Urodził się 2 września 1867 roku w Kościerzynie, a około 1890 roku przeniósł się na stałe do Grudziądza. Czym się zajął? Produkcją.
Złoty medal w Belgii odebrał od króla
Odkupił od niemieckiego przedsiębiorcy fabrykę wódek i likierów (założona była w 1849 r przez Hermana Hintzera). Doprowadził do jej świetności i międzynarodowej sławy. Za swoje wyroby zbierał prestiżowe nagrody.
Złoty medal na międzynarodowej wystawie w Belgii w 1896 r. otrzymał za likier. Patronat honorowy nad targami w Brukseli objął król Belgii - Leopold II. Właśnie z rąk króla Alojzy Ruchniewicz odebrał złoty medal. Jako Polak, z zaboru pruskiego.
Stoisko grudziądzkiej fabryki wódek i likierów wyróżniało się nie tylko walorami smakowymi wykwintnych trunków. Alojzy Ruchniewicz urządził na targach w Brukseli elegancki salon, w barwach biało-czerwonych. Była tam salka degustacji oraz serwis kieliszkowy i lodowy. Ustawił też kramik, by odwiedzające jego salon osoby mogły kupić rum czy likier z grudziądzkiej wytwórni.
Jego trunki doceniali także Polacy
Wyroby z fabryki Ruchniewicza zbierały laury także w kraju, m.in. w Grudziądzu (1896 r.), Kościerzynie (1911 r), Toruniu (1913 r). Oprócz wyśmienitego likieru znane były takie trunki z jego fabryki jak m.in. Jamajka Rum, Creme de Vanilie czy Arak.
Alojzy Ruchniewicz był szanowanym kupcem i producentem, ale także działaczem Towarzystwa Gimnastycznego Sokół, Spółki Budowlanej Bazar i innych, polskich stowarzyszeń oraz organizacji. Pomagał im finansowo w czasach zaboru pruskiego, do chwili powrotu Grudziądza do Polski.
Był jednym z sygnatariuszy protokołu przejęcia miasta od Niemców 23 stycznia 1920 r. Angażował się w działalność narodową. Jego działalność dla kraju oraz lokalnej społeczności została zauważona i doceniona. Został członkiem honorowym Towarzystwa Gimnastycznego Sokół i towarzystwa Gniazdo.
Papież wyróżnił go orderem i tytułem
Odznaczony został papieskim orderem św. Sylwestra i otrzymał tytuł szambelana papieskiego. Tytuł honorowego obywatela Grudziądza nadano mu w 1938 roku.
Zmarł 20 października 1955 roku w Grudziądzu.
Do dziś można znaleźć ślady po fabryce likierów Ruchniewicza, w domu przy ul. Pańskiej 17, gdzie nad wejściem jest stary, metalowy globus, symbol światowości.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców