Sprawa zaczęła się od tego, że w jednym z mieszkań włączono głośną muzykę. To przeszkadzało jednemu z sąsiadów, który postanowił pójść do tego mieszkania i poprosić o ściszenie.
- Fakt ten jednak był wodą na przysłowiowy młyn, bo amator głośnej muzyki wszczął awanturę, która przeniosła się na podwórko. Agresor nagle z samochodu wyjął kij bejsbolowy i ruszył na sąsiada grożąc pobiciem. Nie udało mu się to, bo został obezwładniony. Na miejsce został wezwany patrol policji, który zatrzymał mężczyznę i zabezpieczył niebezpieczne narzędzie - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendnanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Następnego dnia 23-letni mieszkaniec gminy Inowrocław usłyszał zarzut gróźb karalnych. Został objęty policyjnym dozorem i ma zakaz zbliżania się do sąsiada oraz do świadków zdarzenia. Za ten czyn grozi mu kara do 2 lat więzienia.
