https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Amerykanie szukają gazu łupkowego na Kujawach i Pomorzu

ALEKSANDRA GAPPA [email protected] tel. 52 33 14 350
Poszukiwania gazu łupkowego pod Puławami (fot. Bartłomiej Żurawski)
Poszukiwania gazu łupkowego pod Puławami (fot. Bartłomiej Żurawski)
Wraz z przyjazdem prezydenta Obamy do Polski, mówi się o biznesie, jaki przyjeżdża ubić z Polakami. Chodzi o złoża gazu łupkowego, których Amerykanie już u nas szukają. Na liście powiatów są: świecki, tucholski i grudziądzki.

- Podobno mamy jedne z największych złóż gazu łupkowego w Europie, na przykład wzdłuż Wisły: od Tczewa po Grudziądz - opowiada Andrzej Lorenc, w__ójt gminy Dragacz w powiecie świeckim.

Łupkowe eldorado

Uczestniczył on w spotkaniu z przedstawicielami amerykańskiej firmy Realm Energy, która ma już koncesję na poszukiwania gazu łupkowego w Polsce. Stawiają na powiaty świecki, tucholski i grudziądzki. Będą też szukać w województwie pomorskim.

Wizja drugiego eldorado rozbudziła nadzieje mieszkańców. - Może wreszcie zostanę szejkiem? - żartuje burmistrz Nowego. Wiadomo bowiem, że zyskają nie tylko gminy, ale też właściciele nieruchomości, na których staną wieże wiertnicze. Każda z nich ma funkcjonować od 10 do 30 lat.

Przeczytaj: PGNIG kupiło gaz za 300 mln dolarów

Ich lokację poprzedzić muszą badania sejsmiczne, które Realm Energy będzie przeprowadzać w naszym województwie pod koniec bieżącego roku.

Wydobywaie gazu łupkowego jest niemile widziane przez ekologów. Twierdzą oni, że woda z chemikaliami, używana w procesie wydobywania gazu z łupków, może się dostać do wód gruntowych.

Gaz łupkowy, to gaz ziemny, który znajduje się w skałach. Osadza się on w morzach, jeziorach i na lądzie.

- Staramy się najpierw znaleźć skałę macierzystą, która może zawierać gaz łupkowy. W tym celu wykonujemy sondę sejsmiczną. Działa to na tej samej zasadzie, co rentgen. Wskazuje nam miejsce do odwiertu - wyjaśnia Waldemar Kujawa, koordynator wydobycia gazu łupkowego w Polsce. Specjaliści do wykonywania takiej sondy przyjadą na nasze tereny z Ameryki.

Kolejnym etapem będzie wykonanie odwiertów. Tych możemy się spodziewać w powiecie za około dwa lata. Szacuje się, że będą one funkcjonować od 10 do 30 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Szkodliwe dla środowiska

Proces wydobywania gazu łupkowego wiąże się z oddziaływaniem na środowisko naturalne, bo stosuje się środki chemiczne, w ilościach nie obojętnych dla przyrody. Obecnie stosowana metoda wydobywania gazu łupkowego może prowadzić do zanieczyszczenia wód pitnych metanem.

Przeczytaj: Ceny paliw w kujawsko-pomorskim. Libia je wyraźnie podgrzewa!

- Zabezpieczamy odwierty przed przenikaniem wód gruntowych poprzez wpompowywanie cementu. Dzięki temu, wydobycie nie ma żadnego wpływu na wody słodkie jezior i rzek - zapewnia Waldemar Kujawa.

Drugą, istotą rzeczą jest oddziaływanie prac wiertniczych na otoczenie, zwłaszcza na ludzi mieszkających blisko wierceń. Czas potrzebny do wywiercenia pojedynczego otworu trwa od trzech do pięciu tygodni w jednym miejscu, ale w przypadku większej liczby wierceń, może to zająć wiele miesięcy. Hałas bywa uciążliwy, w skrajnych przypadkach stosuje się ekrany akustyczne.

Jaki w tym interes gmin?

Jakie korzyści przyniesie gminom powiatu świeckiego wydobycie gazu na ich terenie?

Przede wszystkim 60 procent pieniędzy z podatków trafi do samorządów lokalnych. Firma zapłaci także za miejsca, w których przeprowadzone będzie wydobycie. Odwierty wykonają osoby specjalnie przeszkolone w USA. Ale Realm deklaruje, że zatrudni także mieszkańców naszych gmin - do równania ziemi, budowy dróg dojazdowych do miejsc wydobywczych.

Większość gazu ma trafić na rynek lokalny. Na dziś nie wiadomo, jak wpłynie to na jego cenę.

 

 

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska