Nowe zawodniczki Artego na treningu
- Dziewczyny są na razie na dziesięciodniowym okresie próbnym - informuje trener, Adam Ziemiński. - Pierwsze wrażenia są pozytywne. Obydwie skończyły dobre szkoły, wiedzą czym jest koszykarskie rzemiosło. Oczywiście, muszą jeszcze przygotować się do nadchodzącego sezonu.
Zdecydują pierwsza dwa tygodnie
Jeśli zawodniczki dobrze zaprezentują się w najbliższym czasie, klub podpisze z nimi kontrakty. Mierząca 172 cm wzrostu Shonda Long ma przede wszystkim dobrze punktować. Oprócz umiejętności strzeleckich może pochwalić się też zmysłem rozgrywającej. Jeszcze przed przyjazdem Amerykanek do Polski mówił o tym w wywiadzie dla "Pomorskiej" trener Ziemiński.
Przeczytaj też: Shonda Long i Lauren Jimenez w Artego Bydgoszcz
Znacznie wyższa od Long, Lauren Jimenez (192 cm) gra na pozycji środkowej. - Trzeba jeszcze popracować nad jej wytrzymałością. Nie ma jednak powodów do obaw. Potrzebne są regularne i intensywne treningi - zdradza trener. - Co ważne, wszystkie parametry zawodniczek, które zostały nam przedstawione wcześniej zgadzają się.
Chodzi przede wszystkim o wzrost. Amerykańskie zawodniczki mierzone są w butach, polskie bez. Różnice wzrostu Amerykanek po ich przyjeździe do Polski mogą być znaczne.
Dobra atmosfera w zespole
Amerykanki mają po 22 lata, niedawno skończyły naukę na uniwersytecie. Ich przyjazd do Polski jest więc okazją do sprawdzenia formy i umiejętności, które nabyły w szkole.
Amerykanki od początku bardzo dobrze poczuły się w nowym miejscu. - Byłyśmy w niedzielę na spacerze, miałyśmy okazję zobaczyć bydgoskie stare miasto. Jest naprawdę uroczo - mówi Long.
- Polska jest zupełnie innym krajem niż USA, ale na razie moje wrażenia są pozytywne. Dziewczyny z zespołu są bardzo pomocne, szybko nawiązałyśmy kontakt. Jeśli czegoś potrzebujemy, zawsze jest do kogo się zwrócić. Nie ma żadnej bariery językowej, co również jest niezwykle ważne - zapewnia Jimenez.
Sezon tuż, tuż...
Artego jest w trakcie intensywnych przygotowań do nadchodzącego sezonu. - Nie byliśmy na obozie przygotowawczym. Ćwiczymy tu, na miejscu. Pracujemy naprawdę ciężko - przekonuje szkoleniowiec Artego. - Treningi odbywają się dwa razy dziennie: rano i po południu. Łącznie, w tygodniu, jest dziesięć jednostek treningowych. Dużo ćwiczyliśmy na stadionie, gdzie dziewczyny szlifowały przede wszystkim szybkość i wytrzymałość .
Już w weekend przed bydgoskimi zawodniczkami pierwszy sprawdzian: turniej w Jeleniej Górze. O miejsce w drużynie walczyć będą przede wszystkim Amerykanki, dla których będzie to okazja do zaprezentowania swoich umiejętności. Jeśli zawodniczki pomyślnie przejdą okres próbny mogą stać się ważnym wzmocnieniem zespołu trenera Ziemińskiego.
W bydgoskiej drużynie zaprezentuje się wiele nowych zawodniczek. Oprócz przygotowania fizycznego, ważne będzie to, jak dziewczyny będą ze sobą współpracować. Miejsce, na którym Artego zakończyło rozgrywki w ubiegłym sezonie, daje nadzieję, że ten będzie równie udany. Rozgrywki ligowe ruszają na początku października.
Czytaj e-wydanie »