Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Gąsiorowski nadal prezesem Towarzystwa Przyjaciół Muzeum

Maria Eichler
Wielką frajdą było zwiedzenie wystawy Włodzimierza i Błażeja Ostoja Lniskich
Wielką frajdą było zwiedzenie wystawy Włodzimierza i Błażeja Ostoja Lniskich Maria Eichler
Stowarzyszenie ma też plan pracy na ten rok.
Andrzej Gąsiorowski nie miał konkurenta w wyborach
Andrzej Gąsiorowski nie miał konkurenta w wyborach Maria Eichler

Andrzej Gąsiorowski nie miał konkurenta w wyborach
(fot. Maria Eichler)

Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Historyczno-Etnograficznego w Chojnicach ma już nowe władze i plan działania na ten rok.
Na górze bez zmian - prezesem został Andrzej Gąsiorowski, który był jedynym kandydatem na tę funkcję. Minimalne zmiany są w zarządzie stowarzyszenia, bo z uwagi na stan zdrowia nie chciał w nim działać Witold Wodowski, a Lidia Białkowska także woli już odpocząć od zbierania składek i pisania projektów związanych z funduszami. W efekcie zastępcą Gąsiorowskiego jest Edmund Hapka, skarbniczką Hanna Rząska, sekretarzem Marcin Siudziński, a członkiem zarządu Jan Zieliński. To oni razem z Gąsiorowskim tworzą zarząd stowarzyszenia.

Komisji rewizyjnej przewodniczy Anna Czapczyk, a będą w niej działać jeszcze Ewa Zientara i Krystyna Trzcińska.

Nowo wybrany prezes przedstawił zarys planu działania na ten rok i podkreślił, że podstawowa sprawa, na której koncentruje się stowarzyszenie, to wspieranie muzeum w jego działalności.
A więc nie zabraknie tego wsparcia przy organizacji planowanych na ten rok wystaw: o Chojnicach w PRL, o lekarzu Janie Łukowiczu, "Mojej przygody w muzeum", o znakach pielgrzymich związanych z kultem maryjnym odkopanych w Gdańsku.

Stowarzyszenie będzie zabiegać o dotacje i już ma z powiatu 4 tys. zł na plenerowe widowisko na Noc Muzeum. Ma zamiar ubiegać się o grant z miasta na konserwację skarbu znalezionego w Charzykowach. W czasie Dni Chojnic włączy się do urządzenia stoiska promującego muzeum.
W ramach Europejskich Dni Dziedzictwa planowana jest wycieczka do Gdańska i zwiedzanie Europejskiego Centrum "Solidarności", a być może starczy czasu jeszcze na inne atrakcje. Zwiedzanie Gdańska ma być z przewodnikiem, bo jak to ujął prezes: - Widzi się pięknie, ale nie wszystko się rozumie...

Przedstawiciele zarządu wezmą udział w szkoleniach dla organizacji pozarządowych, zwłaszcza tych, które są związane z pozyskiwaniem funduszy, bo każdy grosz jest na wagę złota.
W dyskusji Marek Wituszyński postulował, by w ramach składki na wycieczkę opodatkować się o np. 10 zł więcej, by mieć na wkład do nowych projektów, radził też, by dokładnie przyjrzeć się bankowym ofertom i wybrać taką, która pozwoli na minimalizowanie kosztów przechowywania funduszy na koncie. Janina Kosiedowska pochwaliła pracę muzeum z dziećmi. - Wasze warsztaty są bardzo atrakcyjne - mówiła. - Róbcie tak dalej, bo przecież młodych trzeba przywiązywać do muzeum!

Dziękowała dyrektorka Barbara Zagórska: - Dzięki przyjaciołom muzeum udało się uratować wiele zabytków - mówiła. - Dziękuję za wysiłek i za pracę, i za to, że państwo chcecie z nami być.
Na koniec była pasjonująca wycieczka do Kurzej Stopy i zwiedzanie wystawy Włodzimierza i Błażeja Ostoja Lniskich, ojca i syna, którzy zajmują się sztuką. Każdy inaczej, a jednak coś ich łączy...

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska