O nowym sponsorze tytularnym toruńskich żużlowców było głośno od kilkunastu dni. Klub przed sezonem pożegnał się z tradycyjną nazwą Apator i intensywnie szukał firmy, która dołoży trochę grosza do zaplanowanego na blisko 30 mln złotych budżetu.
Ostatecznie sponsorem drużyny została grupa developerska Pres. - Gdyby ktokolwiek zapytał o to więcej niż tydzień, to w ogóle nie było takiego planu. Funkcjonujemy już w żużlu od lat, jesteśmy sponsorem Polonii, w Toruniu też mieliśmy krótką historię, wspieramy indywidualnie wielu żużlowców, a także sportowców ze sztuk walk. Budżet na rok 2025 mieliśmy zamknięty, ale fakt, że drużyna toruńska nie miała sponsora nas zmotywowała: szybka decyzja, rozmowy potoczyły się błyskawicznie, klub wykazał się dużą elastycznością. I teraz mogę ogłosić, że będziemy wspierać "Anioły" w ich aspiracjach - mówił Paweł Burdach, jeden ze wspólników zarządzających firmą Pres.
Grupa developerska Pres działa na regionalnym rynku od 2008 roku, do tej pory oddała klientom prawie trzy tysiące mieszkań.
Pres Toruń w niedzielę o godz. 19.00 rozpocznie sezon meczem domowym z Betardem Wrocław. - W pierwszym meczu można spodziewać się wszystkiego. Pokażemy charakter i powalczymy o zwycięstwo. Wszyscy marzymy o złocie, ale życie nas zweryfikuje. Postaramy się o dobry wynik na każdym torze. Zawodnicy testują silniki, niektórzy nawet po sześć, siedem i temu służyły wszystkie sparingi i turnieje. Nowi zawodnicy już są dobrze zaaklimatyzowani. Jesteśmy dobrze przygotowani - podkreśla Piotr Baron.
