Czy, Pani zdaniem, będąc kobietą należy liczyć się z dodatkowymi trudnościami **w prowadzeniu biznesu? Czy kobieta prowadzi biznes inaczej niż mężczyzna, musi mieć swoją "kobiecą" receptę na sukces?**
Kobieta w biznesie musi być co najmniej tak samo kompetentna jak mężczyzna. A przy tym: świetnie wyglądać, władać językami, prowadzić auto, znać się na negocjacjach, umieć sprzedawać, zarządzać i mieć wszelkie kompetencje biznesowe. Moja recepta: BYĆ SOBĄ
Jakie zalety ceni Pani najbardziej u swoich współpracowników?
Lojalność, mówienie prawdy, zaangażowanie, pasję i zwykłe ludzkie zrozumienie, że szef to też człowiek i czasem sam potrzebuje wyrozumiałości.
Jakie Pani cechy pozwalają z sukcesem prowadzić biznes?
Ja się nigdy nie poddaję. Wierzę, że zawsze jest jakieś rozwiązanie sytuacji, wyjście z opresji. Jestem optymistką i wizjonerką. Uwielbiam tworzyć, planować i wdrażać. A we wszystkim kluczowa jest pasja do tego, co robimy. Ja kocham wszystko, co jest związane z mózgiem i badaniami z nim związanymi. Cudownie jest być użytkownikiem mózgu, a nie tylko jego nosicielem
Co nazwałaby Pani swoim największym sukcesem?
Zdecydowanie - bycie mamą! To dla mnie najważniejsza rola.
Biznesowo? Hm, wiele jest takich rzeczy: 2015 rok - Polska Lwica Biznesu w kategorii rozwój osobisty, 3 moje książki: „Otrzep kolana i biegnij”; „Mózg-fabryka sukcesu”; „Jak zbudować swój wizerunek w 30dni”. Mój zespół w firmie. Bycie Master Trenerem Structogramu… A miał być jeden, największy… To chyba to, że dalej jestem sobą i jeszcze nie zwariowałam!:)
Jak regeneruje Pani siły?
Śpię, ile się da!!!
Proszę dokończyć zdanie: Najważniejsze dla mnie jest...
Aby być zdrową, szczęśliwą, mieć przyjaciół, pomagać innym, zostawić coś po sobie, zobaczyć świat i mieć pieniądze na realizację tego wszystkiego (Hm, choć podobno pieniądze szczęścia nie dają, lepiej się płacze w Mercedesie niż w „maluchu”)