Aquapark. Inni już się pluskają, tylko nie bydgoszczanie

Postanowiliśmy sprawdzić, jak funkcjonują parki wodne Krakowie, Łodzi, Solcu Kujawskim i Tarnowskich Górach.

Już w listopadzie 1973 roku były planu zbudowania w Myślęcinku tzw. "Zespołu Kąpieliskowego". Jest rok 2008, a na placu budowy nie wbito nawet pierwszej łopaty. Nie udała się współpraca z firmą Energoexport, chociaż zawiązano już spółkę "Park Wodny w Bydgoszczy". Później próbowano rozmawiać z innymi firmami, zarówno polskimi, jak i zagranicznymi, ale na planach się skończyło.

Co powiedzą radni?

W środę radni mają zdecydować, czy zgodzić się na powołanie spółki stworzonej przez Leśny Parku Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku oraz firmę Miastoprojekt Wrocław. Bydgoski park wodny ma kosztować ponad 200 milionów złotych, a pieniądze na sfinansowanie inwestycji będą pochodzić z emisji obligacji.
Wstępnie oszacowano, że bilet wstępu będzie kosztował ok. 17 złotych. Rocznie obiekt ma odwiedzać pół miliona osób. Z atrakcji, m.in. basen ze sztucznymi falami, gejzery, bicze wodne i zjeżdżalnie. W skład kompleksu ma wejść również hotel i lodowisko.

Od września 2006 roku park wodny ma pobliski Solec Kujawski. I chociaż swego czasu była pani wiceprezydent śmiała się, że to "taki większy basen", solecki aquapark odwiedza rocznie 200 tysięcy osób. - Mamy gości z całego świata, między innymi z Niemiec, Austrii, Nowej Zelandii. Przyjeżdża do nas też dużo bydgoszczan i torunian - mówi Zbigniew Wawrzyniak, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Solcu Kujawskim. W skład OSiR-u wchodzi właśnie aquapark.

Solecki park wodny to m.in. 3 baseny, w tym największy 25 na 12,5 metra; rekreacyjny i o głębokości 30 centymetrów dla mam z dziećmi oraz sztuczna rzeka, jacuzzi i zjeżdżalnie: 40 i 80-metrowa. Jest też taras widokowy, siłownia, restauracja.
W godz. 7.30-15.30 z parku korzystają uczniowie soleckich szkół, po tej godzinie cały obiekt jest dostępny dla wszystkich chętnych. Najtańszy bilet kosztuje 5,50 zł, najdroższy 10,50 złotych. Są też karnety za 40, 70 i 100 złotych.

W Małopolsce i na Śląsku

Od czerwca 2000 roku funkcjonuje Park Wodny w Krakowie. W tym czasie obiekt odwiedziły 4 miliony osób. Są to zarówno mieszkańcy Krakowa i okolic oraz turyści. Inwestorem krakowskiego aquaparku jest firma Super Krak.

Goście aquaparku mają do dyspozycji 3 baseny, wanny jacuzzi z wodą solankową, sauny. Amatorzy mocnych wrażeń mogą korzystać z sieci zjeżdżalni o łącznej długości ponad 800 metrów. Za najtańszy bilet zapłacimy 10 złotych, za najdroższy 46 zł.

Od lutego aquapark ma Łódź. Można powiedzieć, że po raz drugi, bo kompleks basenów otwarto w tym mieście już w 1976 roku. Jednak z powodu wad konstrukcyjnych został zamknięty w 1992 roku. Budowa funkcjonującego obecnie parku wodnego "Fala" ruszyła w 2006 roku. Miasto, które wniosło grunty, stworzyło razem ze słoweńską firmą Makro 5 Inwestycje spółkę.

Do dyspozycji odwiedzających są m.in. basen z falą, wodospady, gejzery czy grota z fotelami do masażu powietrznego i wodnego. Ceny biletów od 18 do 55 złotych.
Ale parki wodne są nie tylko w dużych miastach. Aquapark funkcjonuje też w liczących ok,. 60 tysięcy mieszkańców Tarnowskich Górach na Śląsku. Głównym inwestorem było miasto, chociaż dołożyło się też starostwo. Aquapark w Tarnowskich Górach działa od 2001 roku, rocznie odwiedza obiekt ok. 50 tysięcy gości z całej Polski, a także z Niemiec czy Rosji. Najtańszy bilet to wydatek rządu 7,80 zł, najdroższy kosztuje 46 złotych. Z atrakcji jest m.in basen solankowy z temperaturą wody 37 stopni.