https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Widzisz lochę z młodymi? Zachowaj ostrożność, bo może Cię zaatakować - wtedy nie masz szans

Marek Weckwerth
Widzisz lochę z młodymi? Wycofaj się spokojnie. W razie ataku, uciekaj co sił w nogach!
Widzisz lochę z młodymi? Wycofaj się spokojnie. W razie ataku, uciekaj co sił w nogach! Łukasz Gwiździel
Na świat przyszło młode pokolenie dzików, łosi, jeleni. Ich matki mają teraz wyjątkowo rozwinięty instynkt opiekuńczy i nie zawahają się zaatakować zbliżającego się człowieka.

Nie trzeba nawet robić tego umyślnie… Ot, relaksujący spacer, przebieżka dla podszlifowania kondycji czy jazda po kniejach na rowerze, mogą się skończyć nie najlepiej.

O tym, że zagrożenie jest realne dowodzi niedzielne zdarzenie na warszawskim Gocławku, gdzie wybiegająca z lasu locha podbiegła od tyłu do 22-letniej kobiety spacerującej z psem i przewróciła ją na ziemię. Kiedy kobieta próbowała wstać, locha ugryzła ją w pośladek. Poszkodowana doznała też stłuczenia barku i głowy, i trafiła do szpitala. Wezwany na miejsce łowczy uśpił lochę i jej młode i wywiózł głęboko do lasu.

Jeszcze gorszy finał miał atak dzika pod koniec 2023 roku na osiedli mieszkaniowym w Gdyni Chyloni, gdzie dzik ciężko poranił 55-letnią kobietę. Ofiara była w stanie krytycznym, ale przeżyła.

- Wiosna i początek lata to czas narodzin młodych wielu gatunków ssaków, takich jak dziki, sarny, jelenie, lisy czy borsuki. Samice tych zwierząt, szczególnie lochy, łanie, klępy i kozy, wykazują w tym czasie wzmożony instynkt opiekuńczy i mogą reagować agresywnie na obecność człowieka. Instynkt obrony potomstwa sprawia, że z pozoru płochliwe zwierzę może niespodziewanie zaatakować, jeśli poczuje zagrożenie dla swoich młodych – przestrzega Honorata Galczewska, rzecznik prasowa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.

Teraz na świat przychodzą młode

Dziki rodzą młode zazwyczaj w marcu i kwietniu. Lochy są w tym okresie wyjątkowo terytorialne i gotowe do obrony swoich warchlaków.

Sarny, których młode przychodzą na świat w maju i czerwcu, często pozostawiają je w trawie, same zaś ukrywają się w pobliżu i obserwują teren. Samice jelenia oraz łosia również rodzą w maju i czerwcu – mogą być bardzo nieprzewidywalne w kontaktach z ludźmi. Lisy i borsuki, których młode pojawiają się w norach wczesną wiosną, strzegą najbliższego otoczenia swoich legowisk z dużym zaangażowaniem.

Obecność młodych można rozpoznać m.in. po nietypowych dźwiękach, takich jak piski, kwilenie czy chrumkanie, a także po śladach – świeżych tropach, wygrzebanej ściółce czy widocznych legowiskach. Osamotnione młode, np. w trawie, nie powinny być dotykane ani zabierane – ich matki zazwyczaj są w pobliżu i wracają, gdy uznają, że zagrożenie minęło.

Nie schodź z wyznaczonych ścieżek

Podczas wizyt w lesie szczególnie ważne jest zachowanie ostrożności – nie tylko ze względu na własne bezpieczeństwo, ale również z szacunku do cyklu życia dzikich zwierząt, zwłaszcza w okresach ich rozrodu.

- W okresie rozrodczym należy unikać schodzenia z wyznaczonych ścieżek, szczególnie w maju i czerwcu. Pies powinien być prowadzony wyłącznie na smyczy, ponieważ jego obecność może prowokować reakcję obronną matki – kontynuuje Honorata Galczewska.

Warto także poruszać się cicho i nie zbliżać się do gęstych zarośli, w których mogą znajdować się młode. Spacerując po lesie w tym czasie, należy zachować czujność i uważnie obserwować otoczenie, gdyż przypadkowe wejście w rewir matki z młodymi może wywołać bezpośredni atak lub gwałtowną ucieczkę zwierzęcia.

Co robić w trudnej sytuacji?

Jeśli zwierzę zachowuje się agresywnie lub niepokojąco, należy skontaktować się ze strażą leśną, policją lub – w sytuacjach nagłych – zadzwonić pod numer alarmowy 112.

- Jeśli spotkamy dzika lub jego młode, powinniśmy zachowywać się spokojnie, powoli wycofać. Wystarczy, że warchlak zakwili i to już może jego matkę zdopingować do ataku. A wtedy już trzeba szybko uciekać. Jeśli w pobliżu jest drzewo, na które da się wejść, zróbmy to. Gdy człowiek leży już na ziemi, oczywiście musi chronić głowę, ale nie miejmy złudzeń – dzik to potężne zwierzę, które może nam poważniej poranić – uzmysławia Honorata Galczewska.

W przypadku spotkania młodych zwierząt, które wydają się osierocone, najlepiej zachować dystans i skonsultować się z leśnikiem – samodzielne działanie może przynieść więcej szkody niż pożytku.

W przypadku znalezienia martwego lub rannego zwierzęcia należy poinformować urząd gminy oraz właściwe nadleśnictwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska