- Chcemy, żeby konserwator równo traktował podmioty archeologiczne, a my mamy wrażenie, że jest stronniczy i chroni interesy UMK - mówi archeolog Marek Słupczewski.
- Będziemy protestować do skutku, aż wreszcie będziemy mogli dokończyć prace archeologiczne - dodaje Adrian Pawlukiewicz, pracownik archeologiczny.
Pracownicy firmy archeologicznej od kilku miesięcy walczą o możliwość wykonania prac na terenie, gdzie Irlandzka Grupa Inwestycyjna chce postawić nowoczesne centrum handlowe "Solaris Center". Problem w tym, że prace blokuje wojewódzki konserwator zabytków, który żąda, aby na terenie wykopalisk pojawił się nowy kierownik, gdyż obecny stracił jego... zaufanie. A firma tej prośby nie zamierza spełnić.
Tymczasem bez zakończenia prac archeologów inwestor nie może rozpocząć budowy.
Więcej o sprawie w toruńskim papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej" w środę...