https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Archeolodzy zaczęli kopać przy Arsenale

Wojciech Giedrys , dźwięk: Radio Gra
Budowa parkingu podziemnego przy ul. Dominikańskiej jest uzależniona m.in., od tego, co w ziemi znajdą archeolodzy.
Archeolodzy zaczęli kopać przy Arsenale

Naukowcy z Instytutu Archeologii UMK właśnie rozpoczęli badania.

Firma EC Serwis, która zamierza wybudować parking podziemny przy Nowym Arsenale, w maju zleciła badania terenu, które przeprowadziła toruńska Geofizyka. Za pomocą specjalnego radaru została prześwietlona do głębokości 2 m cała działka, gdzie powstanie garaż. Dzięki temu archeolodzy wiedzą, gdzie mogą się znajdować interesujące ich pozostałości po zabytkowej zabudowie. - Badanie ma charakter sondażowy - mówi Agnieszka Górzyńska z Instytutu Archeologii UMK. - Sprawdzamy, czy i w jakim stanie zachowały się pozostałości pod dawnych zabudowaniach klasztornych. Decyzję o losach inwestycji podejmie konserwator zabytków.

Za badania archeologów płaci EC Serwis. Prowadzą je naukowcy z Instytutu Archeologii UMK, którzy wchodzą m.in. w skład Zespołu do Badań Średniowiecznego i Nowożytnego Torunia. Ich konsultantem jest prof. Jadwiga Chudziak.

Trafili na mur

Naukowcy zaczęli już zrywać poszczególne warstwy ziemi w wykopie o wielkości 10 na 5 m - w miejscu, gdzie niegdyś być może znajdowały się klasztorne krużganki. Będą kopać do 3 m poniżej gruntu.

- Natrafiliśmy już na fragment dawnych murów - mówi Górzyńska. - Kolejne wykopy będziemy robili właśnie wzdłuż nich.

Zabudowania klasztorne Dominikanów zostały rozebrane w XIX w. przez władze pruskie. Cegły posłużyły do budowy obiektów wojskowych m.in. magazynu oraz piekarni.

- Współpraca z archeologami jest dla nas kluczowa - podkreśla Mirosław Piotrowski, właściciel EC Serwis. - Każde znalezisko będzie przez nich zagospodarowane, a ewentualne pozostałości murów będziemy się starali wkomponować w architekturę przyszłego parkingu.

Problemy z działką

Badania potrwają do końca września. Wówczas Piotrowski odda miastu teren przy Nowym Arsenale. Nieruchomość należy do gminy. EC Serwis dzierżawił go od 1997 r. do września ub.r. Zdaniem władz miasta firma nie wywiązała się z umowy, w której zobowiązała się, że będzie dbać o rekonstrukcję ruin kościoła św. Mikołaja. Mimo to EC Serwis nie wydał działki. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu. W połowie lipca br. doszło jednak do ugody. Piotrowski w ubiegłym tygodniu spotkał się w sprawie inwestycji z władzami miasta. Zobowiązał się, że będzie kontynuował restaurację wybudowanego dwanaście lat temu śladu po kościele dominikańskim.

Sprawa budowy parkingu podziemnego jest otwarta. EC Serwis nie jest właścicielem gruntu. Miasto bierze pod uwagę wieloletnią dzierżawę działki lub jej sprzedaż. Nie wiadomo, kiedy ogłosi przetarg. Piotrowski podkreśla, że budowa parkingu zajmie ok. 15 miesiący. Inwestycja pochłonie ok. 7 mln zł. Firma zamierza zaciągnąć na ten cel kredyt na 22-25 lat. Przy Nowym Arsenale ma powstać 140-155 postojów (ok. 100 po ziemią). Do garażu wjedziemy od Wałów gen. Sikorskiego, a wyjedziemy ul. Dominikańską.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska