Politycy chcą zaostrzenia kar dla piratów

Wypadek wzbudził mnóstwo emocji na Słowacji. Po tym wydarzeniu Richard Vašečka, jeden z posłów Ruchu Chrześcijańsko-Demokratycznego (KDH), żąda zaostrzenia kar dla kierowców, łamiących przepisy drogowe i twierdzi, że zapisy słowackiego kodeksu karnego nie odpowiadają rzeczywistości. – Panie Ministrze, Gábor Gál (minister sprawiedliwości Słowackiej Republiki - dop. red.), apeluję do Państwa o poważny przegląd prawa karnego, ponieważ obecne wyraźnie nie odpowiada w obecnym stanie. Jeśli ktoś łamie przepisy ruchu drogowego jak ci piraci, trzeba na nich patrzeć jak na umyślnych morderców – napisał na swoim profilu na Facebooku Richard Vašečka.

Kierowcy byli trzeźwi

Jak wykazały badania, żaden z kierowców nie był pod wpływem alkoholu. Szkody materialne szacowane są na 35 tysięcy euro. Słowacka policja i społeczeństwo są zbulwersowane okolicznościami zdarzenia.

Gazeta.pl cytuje także portal SME.sk, podający informację, że na policyjnym parkingu pojawili się "znajomi piratów drogowych w innych luksusowych samochodach". - To młodzi ludzie, pewnie dzieci jakichś milionerów, jeżdżą tu jak głupi - powiedziała kobieta cytowana przez SME.sk.

Prokuratura wnioskowała o areszt dla całej trójki Polaków, argumentując to obawą możliwego kontynuowania czynów karalnych oraz ucieczką. Sąd zdecydował jednak inaczej. Prokurator Marcela Szuvadova złożyła zażalenie na tę decyzję, które rozpatrzy Sąd Okręgowy w Żylinie.

Według słowackiego serwisu informacyjnego tvnoviny.sk., na który powołuje się natemat.pl, kaucję za kierowcę ferrari - Adama Sz. wpłaciła macocha. Serwis podaje, że 27-latek przed laty w wypadku samochodowym miał stracić matkę. Obecnie jest przedsiębiorcą z branży biopaliw. Jego rodzina posiada również drukarnię w Poznaniu.

Słowacy wstrząśnięci i wzburzeni

Słowacka policja mówi wprost: sprawcy jechali arogancko i bezmyślnie. Ukarzemy ich i będziemy bezwzględni. Z kolei Słowacy domagają się surowych kar dla winowajców zdarzenia:
► "Chcemy, by nie wyszli z więzienia"
► "Zrobili to świadomie, muszą ponieść surowe konsekwencje"
► "Oprócz kary więzienia, jest jeszcze kwestia rekompensaty cywilnej dla rodziny mężczyzny, który zginął w wypadku".
To tylko niektóre z komentarzy ze słowackiej prasy.

Tragiczny wypadek na Słowacji. Polacy ścigali się luksusowymi autami: porsche, ferrari i mercedesem, wyprzedzali w miejscu niedozwolonym, doprowadzając do śmiertelnego wypadku.