Do Chojnic wybierze się prawdopodobnie grupa około tysiąca fanów "Zetki". - Zarząd klubu zawnioskował do mnie o demontaż krzesełek, wiedząc co to są za kibice - powiedział Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic.
Włodarz obiecał, że dołoży wszelkich starań, by zadbać o bezpieczeństwo chojniczan. Ma być duża obstawa policji. - Jeżeli będzie burda jakakolwiek tych kibiców, jeżeli coś zniszczą w mieście, to póki ja będę burmistrzem, to żaden kibic Zawiszy Bydgoszcz tu nie przyjedzie - powiedział zdecydowanie burmistrz i dodał: - Zobaczcie jaki jest bezsens, z pieniędzy podatników wspieramy sport, 400 tysięcy dajemy, jesteśmy szczęśliwi, bo Chojniczanka wygrywa, a tacy durnie psują cały ten sport - stwierdził włodarz w rozmowie z portalem chojnice24.pl