Ledwo Platforma zdołała ustalić, że nie będzie wysuwała żadnego kandydata do fotela burmistrza, a już dostała propozycję od Arseniusza Finstera z prośbą o poparcie. Burmistrz i kandydat na tę funkcję w kolejnej kadencji zgłasza gotowość do spotkania się z członkami PO. Po co? Chce podsumować dotychczasową współpracę z koalicjantem i być może przedłużyć ją na kolejne lata. Jak podkreśla, program ma gotowy, ale ponieważ ma on charakter otwarty, więc jest jeszcze pora na modyfikację, gdyby potencjalny partner na coś kręcił nosem.
Przeczytaj również: Platforma Obywatelska nie ma kandydata na burmistrza. Nie poparła Jadwigi Zagozdy
- Naszą współpracę oceniam jako bardzo dobrą - podkreśla Finster. - Liczę, że Platforma będzie chciała ocenić ją pod kątem mocnych i słabych stron i że wyciągniemy razem wnioski.
W scenariuszu wyborczym komitetu wyborczego burmistrza pojawiły się już kolejne daty, które będą wyznaczały rytm kampanii. 25 września o godz. 17 w PWSH "Pomerania" spotkanie z kandydatami na radnych miejskich, a o godz. 18.30 - z kandydatami do powiatu. 2 października konwencja wyborcza o godz. 18 w "Sukiennicach", gdzie zaprezentują się dwie drużyny - miejska i powiatowa. - Jesteśmy w koalicji z komitetem "Samorządni" - przypomina Finster. - Ja mam 21 kandydatów na radnych do miasta, będzie też 18 na radnych powiatowych.
Jak dodaje, zamierza promować swoją drużynę, bo bez niej nic nie zdziała. - Budowanie kompromisów bywa trudne - mówi. - Więc interesuje mnie dobry wynik mojego zespołu.
Szefem sztabu wyborczego będzie Mariusz Paluch. Już wiadomo, że komitet burmistrza będzie otwarty na propozycje wszelkiego rodzaju debat z przeciwnikami.
Czytaj e-wydanie »
